- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 18:40
Witam ,dawno juz mnie nie bylo na Vitali i m usze z przykroscia stwierdzic ze juz ta tematy co przedtem krolowaly zaginely,a chcialabym dzielic sie sukcesami i porazkami i porozmawiac z osobami co maja tez podny problem.Tak przegladalam strone i widze ze takie osoby ja ja czyli powyzej 100 kg nie sa aktywne i tak sie zastanawiam czy poprostu te osoby pozbyly sie tego balastu czy poprostu zaniedbaly ten watek tak jak ja.Ale jezeli sa takie osoby to serdeczni zapraszam
Edytowany przez betitka10 28 listopada 2011, 20:29
25 października 2011, 20:38
Mój mąż nigdy nie dał mi do zrozumienia, że mu się nie podobam ale teraz jak się odchudzam to chyba cieszy się z tego faktu. A teraz odchudzamy się razem :)
25 października 2011, 20:46
mój mnie wspiera i pomaga mi ;] i jest dumny że walczę i że zaczynam dbać o zdrowie ;]
- Dołączył: 2011-10-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 691
25 października 2011, 20:46
ja też się z chęcią przyłączę choć ważę troszku mniej :) ale miło będzie pogadać z kim kto zrozumie :)
25 października 2011, 20:48
sandraa188 co jak co ale ja Cię doskonale rozumiem :)
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 20:56
a wlasnie moj maz tez mi nigdy niedal tego do zrozumienia,a nawet jak sie odchudzam to mowi po co sie bedziesz meczyc i tak Ci sie nie uda,(to sie nazywa mobilizacja nie
![]()
)on we mnie nie wierzy ale tego to ja mu sie nie dziwie bo tych prob ktorych podejmowalam to bylo pewnie kolo setki.Ale nie o to chodzi poprostu boli mnie jak widze jak on patrzy na te szczuple dziewczyny.
25 października 2011, 21:00
Mój na szczęście jeszcze nie patrzy na inne, przynajmniej nie przy mnie :)
25 października 2011, 21:02
ja też miliony razy zaczynałam raz już ważyłam 67 kg ... ale wszystko zaprzepaściłam ;/ M. zawsze mnei motywuje przypomina że jestem dzielna że raz się udało że uda się znów, na inne laski też raczej nie patrzy
- Dołączył: 2011-10-21
- Miasto:
- Liczba postów: 37
25 października 2011, 21:04
Witam! Z wagą 116 kg chyba mogę przyłączyć się do Waszego klubu?
25 października 2011, 21:08
a wy dziewczyny jaką dietę stosujecie ,co ćwiczycie?
ja dukan .. jutro ostatni dzień 1 fazy ... od tego tygodnia ćwiczę na orbitreku po 20 minut i 20 minut hula-hop a tamten tydzień też kręciłam kołem ... powoli się rozkręcam z ćwiczeniami i łapię formę ;]
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 21:14
Grazka jasne przylanczaj sie.A ja mam dietke od dietetyczki 1500 kal.pyszne jedzonko i sie najadam tylko trzeba miec czas na przygotowywanie posilkow.latem juz mialam ta dietke ale to mi cos nie poszlo bo wiadomo latem to w domu przewaznie sie nie siedzi wiec bylo mi ciezko trzymac sie w ryzach
)on we mnie nie wierzy ale tego to ja mu sie nie dziwie bo tych prob ktorych podejmowalam to bylo pewnie kolo setki.Ale nie o to chodzi poprostu boli mnie jak widze jak on patrzy na te szczuple dziewczyny.
