- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 18:40
Witam ,dawno juz mnie nie bylo na Vitali i m usze z przykroscia stwierdzic ze juz ta tematy co przedtem krolowaly zaginely,a chcialabym dzielic sie sukcesami i porazkami i porozmawiac z osobami co maja tez podny problem.Tak przegladalam strone i widze ze takie osoby ja ja czyli powyzej 100 kg nie sa aktywne i tak sie zastanawiam czy poprostu te osoby pozbyly sie tego balastu czy poprostu zaniedbaly ten watek tak jak ja.Ale jezeli sa takie osoby to serdeczni zapraszam
Edytowany przez betitka10 28 listopada 2011, 20:29
25 października 2011, 21:14
poprostuja teraz jestem na vitalekkiej ale co schudlam to przytyłam. Kiedyś też byłam na dukani, nie czułam się super na nim ale zastanawiam sie czy nie spróbować jeszcze raz
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 21:18
poprostuja tez mam hula hop ale nie wychodzi mi cos to krecenie,a ty dlugo sie wrabialas w to?a o orbiterku wlasie mysle od paru dni i mam pytanie .ten orbiterek masz jakis drozszy czy kupiony w markecie bo u nas to ciezko dostac ,w sklepach sportowych to sa owszem ale to na takie to mnie nie stac,a ale myslalam o takim za 400-500 zl ale to znowu czzytalam na forum ze te orbiterki nie wytrzymuja proby.mozesz Ty sie wypowiedziec?
25 października 2011, 21:22
ja orbitrek pożyczyłam od sąsiadki ;) u niej służył za wieszak heh ... nie wygląda na jakiś specjalnie drogi ... a hula-hop mam takie z masażerem na początku nie udawało się kręcić ale po tygodniu już umiałam kręcić teraz to nawet po 20 min a spadnie tylko kilka razy ...
Edytowany przez poprostuja99 25 października 2011, 21:23
- Dołączył: 2011-10-21
- Miasto:
- Liczba postów: 37
25 października 2011, 21:24
Ja zrezygnowałam z diet. Mam dosyć huśtawki - dieta - obżarstwo. Stawiam na zdrowe odżywianie w małych porcjach, 5 posiłków. Przyszedł już czas, że zależy mi bardziej na zdrowiu niż szaleńczym gubieniu kg :-)
- Dołączył: 2011-10-21
- Miasto:
- Liczba postów: 37
25 października 2011, 21:25
Co do ruchu to na początek przy obecnej wadze: spacery, rowerek stacjonarny i basen - to wystarczy. A później się zobaczy :-)
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 21:26
o to ja tez takie mam jest duze i ciezkie a jak zaczelam nim kiedys krecic to bylam cala w siniakach.A ty masz jaka budowe ciala bo ja to typowe jablko,mam taki brzuch jakbym byla w ciazy,nieraz ludzie mi miejsca ustepuja a wtedy czuje sie bardzo skrepowana.
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
25 października 2011, 21:32
dziewczyny zaraz powysylam wam zaproszenia, nie tak dawno powstala grupa zamknieta dla dziewczyn powyzej 100kg, bo te inne to sa juz od dawna i nie ma szans tam nadazyc za nimi, za duzo do nadrabiana, wstapilam ale szybko odeszlam i zostalam w tej do ktorej was teraz zapraszam. trzeba grupke rozruszac bo malo w niej aktywnych dziewczyn, ale wszytskie sympatyczne i wspieraja sie super
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 21:33
grazka masz racje ja tez postanowilam zero slodyczy do wakacji a zeby w tym wytrwac to przyzeklam Panu Bogu na zyci moich dzieci ze nie tkne tych slodyczy do 1 .07.2012 r.A mam za co byc wdzieczna bo rok temu cudem przezylam ,taki mialam porod ciezki,skomplikowany ,i od tego czasu obiecalam sobie ze co roku bede sobie stawiac takie postanowienia w podziekowaniu za ten Dar Zycia.
25 października 2011, 21:42
też mam wielki brzuch ... i dziś mi facet chciał ustąpić miejsca heh pewnie myślał że ja w ciąży ... masakra jakaś ;/ jak kręciłam miałam siniaki ale kręciłam dalej i zeszły po czasie ...
25 października 2011, 21:44
coś między klepsydrą a jabłkiem .a wiolonczelą .. sama nie wiem
Edytowany przez poprostuja99 25 października 2011, 21:45