Temat: Walka z dużą wagą (100kg)

Czy są na forum dziewczyny, które mają problem tak dużej wagi jak ja? Pewnie niektórzy sobie pomyślą jak można doprowadzić się do takiego stanu. Otóż można i często nawet nie wiadomo kiedy to się stało. Koniec użalania się nad sobą i trzeba zabrać się do roboty. Ja zaczynam czy ktoś ma ochotę do mnie dołączyć? 
Cześć:)100-tkę miałam co prawda w ciąży, ale teraz mam tylko trochę mniej. Niby jestem aktywna i staram się odżywiać "racjonalnie", ale jak widać po drodze coś "nie trybi". Chętnie podopinguję Wam w zamian za odrobinę wsparcia dla mnie. Powodzenia:)
Pasek wagi
Tak na prawdę ruszam z dietą vitalii od poniedziałku, ale za to jutro marsz na jakieś 10km i kąpiel w zimnej rzeczce:)
Pasek wagi
witam dziewczynki 
przepraszam, ze ostatnio mnie nie było, ale strasznie zalatana jestem 
mimo, iż pilnuje diety i ćwiczę w ostatnim tygodniu spadek malutki 
aktualna waga 74 
no, ale zastoje zdarzają się każdemu...
Pasek wagi
hej...ja jestem z siebie dumna właśnie wróciłam z  KFC...byłam tam z mężusiem,,,ale Ja wypiłam tylko herbatkę ...moja druga  połowa zjadła kolację i wróciliśmy do domu!!!!idę zaraz spać bo jestem głodna!!!!

iska211   kochana twoja waga budzi zachwyt..gratuluję ci takiego osiągnięcia 


grubasek19811

gratuluję 

grubasek19811 dziękuję i gratuluję silnej woli :)

Pasek wagi
witam dziś niedziela piękny dzień........
Ja właśnie pije kawusię za trzy godziny musimy jechać do babć...po nasze dziewczynki ...oddaliśmy je wczoraj w południe....jedną do jednej babci a drugą do drugiej .I mieliśmy czas dla siebie.
dietka trwa....ale w nocy byłam głodna budziłam się  kilka razy ...
dziewczyny mam pytanie która z Was wie ile czasu może się zmieszać żołądek przy takiej wadze jak  ja mam.

roksana1971    i  

iska211

  dziękuję



Cześć dziewczyny :) ja właśnie popijam czerwoną herbatę . Mi żołądek zakurcza się już po tygodniu ścisłej diety ( tzn głodowej )
Dziewczyny a ja dałam du***y wczoraj przyszli znajomi i nie wytrzymałam nażarłam się razem z nimi i waga znów mi masakrycznie podskoczyła. Jaka ja jestem głupia. Co do kurczenia się żołądka to wydaje mi  się, że dość szybko.
Blubelka ja też nażarłam się wczoraj ( co opisałam w pamiętniku ) ale jakimś cudem zamiast przytyc to schudłam no nie wiele ( 0,3 kg )  ale to zawsze coś. Zastosowałam metodę - na koniec posiłku piję pół litra czerwonej herbaty liściastej ( parzę sobie w litrowym dzbanku ) i pół szklanki wody mineralnej z łyżeczką octu jabłkowego ( aktualnie używam Kamisa ale podobno lepszy jest nie na bazie wina ale ja u siebie nie mogłam nigdzie znaleźć ale podobno jest w sprzedaży ) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.