- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
9 sierpnia 2008, 18:50
Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -
ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.
Macie podobne plany?
zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)
1 października 2008, 12:46
hej dziewczynki czy ja moge do was dołaczyć razem raniej
- Dołączył: 2008-06-09
- Miasto: Mali
- Liczba postów: 12353
1 października 2008, 13:16
wonkewomen-witamy w klubie i powodzenia w utracie wagi
- Dołączył: 2008-03-25
- Miasto: Flying Fish Cove
- Liczba postów: 6684
1 października 2008, 13:19
widze,że Nas coraz więcej .Fajnie w grupie lepiej się wspierać :)
Pozdrawiam
1 października 2008, 13:29
Hej, ja też chcę dołączyć, do moich urodzin zostało 10 miesięcy. Jeśli będę konsekwentna osiagnę swój cel i będę fajną trzydziestka. Chociaż nie fajna to ja i tak jestem, ale będę zgrabną, pewną siebie trzydziestką, o tak!!
1 października 2008, 13:35
co prawda to mojej 30 zostało jeszcze troszkę czasu ale w takim tempie to do 100 nie schudnę
- Dołączył: 2008-05-26
- Miasto: Mk
- Liczba postów: 1462
1 października 2008, 13:36
Witajcie wonkewoman i ppgk w klubie!
Jest nas wiecej, to moze bedzie jeszcze latwiej sie zmobilizowac. Koniec roku zbliza sie wielkimi krokami, tak wiec musimy nasze kilogramy zrzucac, zeby byc szczuplutkie - bo piekne, to juz jestesmy - trzydziestki
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie1.gif)
A jakie sa Wasze diety obecnie, cos szczegolnego, czy po prostu MZ? Ja staram sie pilnowac, zeby nie przekraczac 1500kcal dziennie, generalnie daze tak do 1000-1200, w tym celu zalozylam notesik w ktorym sobie wszystko co zjadlam zapisuje - bardzo pomaga. Staram sie tez zwiekszyc ilosc posilkow na 5 malych - bo dotychczas to z reguly 2 duze i metabolizm zwalnia.
No i oczywiscie cwicze - staram sie srednio godzinke dziennie.
A jak tam u Was?
1 października 2008, 13:42
Witaj Mikena!
Ja szczególnej diety nie mam, z załozenia nie powinnam przekraczać 1300 kcal, chciaż ostatnio różnie z tym bywa. 5 posiłków z naciskiem na ranne, tzn śniadanie i II śniadanie, bo dotychczas mój błąd polegał na tym, ze śniadań nie jadłam, za to wieczorem dopadał mnie duuuży głód. I chcę zacząć ćwiczyć. Na razie w domu, mozecie mi polecić, jak wy ćwiczycie ?
- Dołączył: 2008-05-26
- Miasto: Mk
- Liczba postów: 1462
1 października 2008, 14:56
A wiec ppgk, ja cwicze w domu. Najpierw chodze pol godziny na stepperze. Oczywiscie, Ty mozesz zaczac od np. 15min i np. jakies bieganie w miejscu, podskoki, wymachy nog w staniu i w oparciu o krzeslo oraz w lezeniu itp.
Potem robie a6w - ale jest ona bardzo monotnna i bardzo zaawansowana, wiec jesli wczesniej nie cwiczylas brzuszkow, zacznij od normalnych, rowniez ze skretami na boki czy z podnoszeniem nog do gory (na dolne miesnie brzucha). Zacznij od kilku, nie przeciazaj sie na poczatek, brzuszki powinno sie z czasem zwiekszac ich ilosc, a nie zaczynac ostro od poczatku, bo mozesz sobie zrobic krzywde. Bardzo wazne jest tez na koniec rozciaganie - to wysmukla miesnie.
Jak mam wiecej czasu to skacze przez skakanka, krece sie na twisterku, podnosze hantelki i krece hula-hoop (chociaz nie umiem). Na poczatek nie mozesz sie przeciazac. Zacznij od np. pol godziny co drugi dzien, i w miare mozliwosci zwieksz czas do jedenj godziny. Generalnie wazne zeby cwiczyc to co sie lubi, bo wowczas sie tak szybko nie zniecheca. Nawet jakis taniec do ulubionej muzyki tez jest swietny. No i ja zawsze cwicze przed tv - czas szybko mija i nawet nie wiem kiedy mi godzina cwiczen mija. Nawet jakies unoszenia nog i skrety tulowia czy krecenie biodrami sa swietne na sylwetke.
Jesli mialabym polecic jakis zestaw cwiczen to najbardziej polecam Pilates - jest super, pieknie rzezbi miesnie, nie jest bardzo meczacy a daje swietne rezultaty.
Ale sie rozpisalam
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
1 października 2008, 17:54
WOW ale tu się ruch zrobił
Witam nowe omc trzydzieski:
Ola1979,
ppgk,wonkewoman (czy my się już nie znamy :)
Cieszę się że jest nas więcej bo jesień to trudny czas na gubienie kilogramów, dlatego musimy się mocno wspierać :) no i przywoływać do porządku!
ppgk - ja też chcę zacząć ćwiczyć, ale szybko mnie nudzą powtórzenia a na wyjścia z domu na razie nie mam co liczyć więc z ciekawością podczytam jakie macie domowe patenty na ćwiczenia.
- Dołączył: 2007-07-05
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 8033
1 października 2008, 19:45
Jedna z vitalijek gdzieś pisała że czeka aż naukowcy wymyślą esperal na słodycze.Ja też na to czekam :P
Dzisiaj byłam w sklepie i spierdzielałam stamtąd prawie ze łzami w oczach bo tyle słodkiego a ja nie powinnam... :/
Mogli by też znaleść wreszcie ten gen odpowiedzialny za tycie i wystrzelić go w kosmos.