- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
9 sierpnia 2008, 18:50
Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -
ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.
Macie podobne plany?
zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
26 marca 2012, 17:09
Kateszka napisałyśmy w tym samym momencie:)
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
26 marca 2012, 17:12
no.... ja edytuję, a tu już mogę niżej pisac 
zedytuję jeszcze... w kwestii kasy....
właśnie szperałam na allegro: pieluszki, chusteczki mokre, laktator, elektryczna niania, jakies 2 pary skarek, czapeczki, kompresy, szczotka do włosów, ręczniczek = 350 zeta... kupić, nie kupić? przecież prędzej czy później będę musiała kupić....
Ebek, czy Twoja siostra ma laktator i nianie?
Edytowany przez kateszka 26 marca 2012, 20:14
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
27 marca 2012, 09:38
Nianie ma i bardzo jest przydatna. A laktator kupiła i na razie nie używała, bo nie było takiej potrzeby:)
Przy okazji kasy i allegro... Wczoraj wydałam całą masę kasy, bo kupiłam tort z pampersów i obrazek z milutkim aniołem stróżem i szatkę do chrztu i jeszcze oglądam krzesełko do karmienia, a ono prawie 3 stówy kosztuje... Nie mam pojęcia ile się daje na chrzciny... No poza tym, że każdy daje ile go stać i ile uważa. Wiecie coś o stawkach?
![]()
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
27 marca 2012, 11:07
nie mam pojęcia jakie są stawki, ale ja też mam podejście, ze daję tyle ile mogę
poza tym Ebek, Ty przecież siostrze na bieżąco pomagasz, prawda?
No i uśmiałam się z tym tortem, bo wczoraj właśnie też pampersów szukałam i porównywałam ceny i widziałam te torty i takie np pampersy zebrane w kształcie wózka, super to wygląda!
EDIT
Mam nowy dowodzik, śliczny i pachnący i nowe prawo jazy (za całe 80 zeta...)
spokój na 10 lat!
jeszcze tylko muszę w banku poinformować szanowne towarzystwo i.... się przyzwyczaić do nowego nazwiska....
Edytowany przez kateszka 27 marca 2012, 11:14
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
27 marca 2012, 14:01
Ja miałam łatwo, bo pracowałam jako fakturzystka i ćwiczyłam nowy podpis na dziesiątkach fakturach dziennie:)
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Leshoto
- Liczba postów: 2191
27 marca 2012, 19:33
Ja chcę taką chrzestną jak Ebek hehee...Moje chrześniątka(szt.3) otrzymały na chrzciny złoty szkaplerz,a na roczek łańcuszki do niego! Ciekawe że za chrzestnych zaczęli nas brać jak mąż zaczął pracować za granicą,a ja na pełnym etacie.Nie to,że jestem skąpa,ale czyż nie miałam im pomagać w chrześcijańskim wychowaniu dzieci?
A w pracy nic się nie ruszyło,dopiero w maju podobno,także odpoczywam,odchudzam na spokojnie,jeszcze jakiś urlopik z małżonkiem i zleciiiiiiiiiiiiiiiiii
![]()
Edytowany przez kamis79 27 marca 2012, 19:36
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
27 marca 2012, 20:24
Kamis, oczywiście że od tego i żeby (moim zdaniem też) zacieśniać kontakty rodzinno-przyjacielskie
ale nie ze względu na kasę tylko na wspólne spędznanie czasu.. no i żeby na siebie liczyć i takie tam
kasy to i tak sie dzieciak musi potem sam dorabiać
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
28 marca 2012, 08:23
Mnie siostra na pewno nie brała na kasę:) U brata miałam być na kasę, ale uciekłam:):) Akurat to kolidowało z moim wyjazdem:):)
Właśnie wczoraj wykombinowałam, że ten tort z pampersów sprzedam mamie:) Chcę jednak kupić to krzesełko i za dużo mi się uzbiera:)
No i właśnie skończę ten post i biegnę do siostry. W szlafroku!!!!!!!! Tak na chwilkę, bo musi sobie coś zrobić:):):):)
Prawdziwy tort też zrobię, już nawet kupiłam ozdoby z masy cukrowej.
Chciałyśmy wczoraj pojechać na dłuższe zakupy i wypróbowałyśmy laktator. Ledwo kilka kropelek udoiłyśmy, a piersi potem tak bolały.... Nie przyda się. Trzeba umyć i wystawić na allegro:) Pokarm jest!!!!!! Coś tam pisało, że mimo wszystko może nie lecieć. Dobra idę bo siostra czeka. Wpadnę później.
Wróciłam:) Chwilkę mała siedziała w huśtawce, a potem zasnęła. No to może się umyję i ubiorę i za skakankę zabiorę.
Kamis gdzie się wybieracie z mężem???
Edytowany przez Ebek79 28 marca 2012, 09:56
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Leshoto
- Liczba postów: 2191
28 marca 2012, 11:43
Powielając tezę Kateszkową z pamiętnika: Polska jest piękna,wybieramy się na full romantik weekend na Mazurach w okolice Iławy.Wisi nam wyjazd do Londynu,ale w tym roku coś mi mówi: Nie jedź tam! No to nie jadę.Polska jest piękna!
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
28 marca 2012, 17:59
oj ja mam przeczucie, że w tym roku pogoda nam dopisze!!
a Mazury są śliczne!! i zawsze to jednak bliżej natury niż w mieście, nie?
no i jeśli do tego dochodzi romantik z mężem to juz wogóle....
nie ważne jak, nie ważne gdzie, ważne z kim 
a ja Miśka zobaczę dopiero 7go kwi.
Ebek, Twoj ślubny przyjeżdża na święta?