28 grudnia 2011, 13:56
Ja też prowadziłam dzienniczek- dwa dni :P I tak, co jakiś czas staram się wracać, Najgorzej jak sobie uświadomiłam, jak mało kcal jem ;) ledwo 1200 wychodzi i to nawet czasami normalnie. Zastanawiam się czy przez takie jedzenie nawet bez diety sobie krzywdy nie zrobiłam :P
28 grudnia 2011, 19:54
znowu nie widze sensu w tym wszystkim ...
28 grudnia 2011, 20:51
To znaczy w czym?:* ech, dziś znowu się obżarłam. Od jutra jestem wzorowa, obiecuję :)
28 grudnia 2011, 21:42
w tym wszystkim co robie , te cwiczenia
28 grudnia 2011, 22:11
Dlaczego? Ćwiczenia to czyste dobro, na pewno mają sens!
28 grudnia 2011, 22:20
niby tak mowie , ale cwiczyc cwicze..
28 grudnia 2011, 22:52
No to najważniejsze :) Nieraz jest taki gorszy dzień, że się sensu nie widzi ;) Ja zmieniłam ćwiczenia na brzuszek :)
28 grudnia 2011, 23:02
ja zrobilam dzien przerwy w a6w , chlopak mnie namowil , i mialam wyrzuty juz przez ten 1 dzien ;o
28 grudnia 2011, 23:26
To dobrze bo przynajmniej mięśnie się trochę zregenerowały :) Też bym miała wyrzuty sumienia ;D
28 grudnia 2011, 23:38
i oczywiscie teraz msuialam isc zjesc iki taka :(