- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 listopada 2011, 10:09
3 listopada 2012, 16:07
Iza ja na taki tekst bym mu powiedziała, że będę lepiej jeździć niż połowa praworęcznych znajdujących się w tej sali nie ważne czy w polsce czy w anglii a jak jest taki zacofany, że mu przeszkadza osoba pisząca lewą ręką to niech lepiej się zamknie i nie komentuje rzeczy które są normalne... ależ chamski ten typ chyba zdzieliłabym go normalnie w ten durny łeb!
Ja nie chwaląc się jeżdżę wyśmienicie i nie ma to najmniejszej różnicy czy jeste prawo czy leworęczna.
Zdjęcia może dodam wieczorem ale tylko tu bo w pamiętniku mam -40 czegoś tam miejsca na dodwanie zdjęć!!! Masakra jakaś...
3 listopada 2012, 16:23
4 listopada 2012, 10:50
4 listopada 2012, 13:25
4 listopada 2012, 15:15
No to mam fotki :) Ja i włosy...
Ja i Ola zaczynamy 39 tc...
Kurczę jak w tygodniu zasypiam bez problemu podczas Majowej drzemki tak dziś nie mogłam głupia melodyjka z Strażaka Sama mi się w głowie nuciła przez bitą godzinę i nawe na chwilkę nie dała mi się zdrzemnąć a przecież mogłabym bez problemu sobie pospać bo T. obudziłby Maję... jak na złość... dziś znów co godzinę się budziłam w nocy a właściwie to budziły mnie skurcze które były co 3 minuty... tragiczna ta ciąża, mam jej dość... dziś ze złości zrobiłam 60 przysiadów...
5 listopada 2012, 08:53
5 listopada 2012, 09:38
a ja dziś się wyspałam :) niby wstawałam 4 razy na siusiu ale zaraz po powrocie do łóżka spałam jak zabita :) więc spało mi się dużo lepiej niż w ostatnich dniach :) choć zapewne popołudniowej drzemki sobie nie odpuszczę :P
po wczorajszych przysiadach mam dziś zakwasy - masakra :)
5 listopada 2012, 12:38
cześć dziewczyny :)
ja od rana męczę się z internetem, który jest tylko na telefonie zamiast na wszystkich urządzeniach i już powoli zaczyna mnie to irytować. zwłaszcza że dzisiaj miałam usiąść do pisania kolejnego rozdziału. A bez internetu na lapku nic nie ruszę. Poza tym u mnie wszystko okej ;) mimo deszczu za oknem a czeka mnie wyjście do miasta, mimo braku tego internetu humor mi dopisuje. Siostra pojechała wczoraj z samego rana, mnie nie było..spędziłam przesympatyczny weekend u A. Rozmowa z tatą A. przy nalewce poprawiła mi humor na dobrych kilka dni :)) śmiechu było bardzo dużo, tata A. postanowił wziąć sprawę w swoje ręce i porozmawiać z nami poważnie o ślubie, dzieciach i przyszłości ogólnie. Przy okazji ja również szczerze z nim porozmawiałam, lepiej się poznaliśmy..na końcu polały się łzy wzruszenia, były uściski i ucałowania. Chyba lepszego teścia nie mogłam sobie wyśnić :))
YLady, wyglądasz pięknie w tej ciąży, i jak zawsze mówią że w ciąży z dziewczynką wygląda się gorzej bo mała odbiera mamie całą urodę, to Ty kwitniesz :) brzusio duży, Oli chyba naprawdę spodobało się tam i dlatego nie chce wyjść ;) Kolor również bardzo mi się podoba, korzystnie i bardzo naturalnie w nim wyglądasz. Trzymajcie się dziewczynki dzielnie:)
Adorinko, pierwsze zdjęcie z innej perspektywy i dlatego ciężko dokładnie porównać osobne strefy, przede wszystkim moim zdaniem po prostu nie jesteś już tak nabita jak wcześniej, bo wtedy też nie było aż tak źle jak myślisz. Ładnie wysmukliłaś sylwetkę dietą i ćwiczeniami. Dalsze ćwiczenia ujędrnią ciało będzie super choć już jest pięknie. Gratulacje :))
Iza, parówek nie zrobiłam bo zwyczajnie w sobotę zasnęłam przed tv a jak się obudziłam to już nie chciało mi się zabierać za pieczenie.
Edytowany przez zojka88 5 listopada 2012, 12:41
5 listopada 2012, 14:46
Zojeczko co do odbierania urody przez dziewczynkę to niestety prawda... o ile podobno (choć nie wiem jak byłoby w moim przypadku) z chłopcem żadna ze znajomych nie miała problemów natury trądzikowej tak ja zmagam się z nim strasznie i ani mikrodermabrazja i maseczki antybakteryjne u kosmetyczki, ani peelingi termoaktywne czy kwasem nic nie dają, pory powiększone, skóra nierówna i ogólnie gdyby nie dobry podkład wyglądałabym strasznie :P
Ale dziękuję za miłe słowa... brzuch mi się wydaje, że ciągle taki sam, nawet nie mogę zmierzyc bo T. coś mierzył centymetrem i ten dziwnym trafem zniknął...
Po popołudniowej drzemce moje dziecko jest nie do poznania... właśnie karmi mnie swoimi kuleczkami z jogurtu i mówi za każdym razem "proszę bardzo - niebieską, zieloną, yellow, red etc." i zanim da następną powtarza "ale najpierw połknij".
Idę robić placuszki na obiadek :)
5 listopada 2012, 22:16