Temat: Chudniemy z pudełkiem marzeń

Regulamin:
1.Każdy uczestnik wybiera dowolny sposób na schudnięcie (polecam dodatkowy wysiłek)

2.B.ważny punkt: Na malutkich karteczkach wypisujemy nagrody,marzenia,wyzwania tyle ile nam przyjdzie do głowy-im więcej tym lepiej
-Pierwszy los jest gratisowy, następne losowanie po każdych dwóch udanych dniach i mamy kolejne 2 dni na spełnienie losu.


3.Podajemy wagę początkową i w każdą niedzielę obecną wagę.


4. Tabelka i bonusy:
-każdy kto schudnie najwięcej w danym tygodniu otrzymuje 3 bonusy, drugie miejsce 2, a trzecie 1 bonus, które się zbiera i wymienia na nagrody.
- za 1 bonusa możemy być z siebie dumni:))
-za 2 bonusy możemy wylosować dodatkowy los
-za 3 bonusy 1h ćwiczeń (żeby nie spocząć na laurach:p) i losujemy dodatkowy los
-za uzbieranie 10-ciu bonusów osobiście wysyłam nagrodę niespodziankę przez listonosza pata.


Hej Słonka:)!!
Moj wzrok juz okej,
Jestem po 70 minutach cwiczen:P..

Grubaskaodzawsze świetnie Ci idzie-tez mialam takie wahania wagi ale mamy happy endy:D.

Nnat świetnie:)!!!! I motywujesz mnie do dzialania!!

Marleninkoo:D!! Łaał to super tak trzymaj!!
Tez uwielbiam obdarowywac bliskich prezentami:),jak bylam dzieckiem nie lubilam dostawac ciuchow ale przyda sie nowy image;-). Teraz doceniam to ze dostawalam ubrania pod choinke-super byly. Uwielbiam avon, dotad uzywam koktajlu vaniliowego:).

Od 2 dni jakoś rozlazło się czuje:P-przestalam cwiczyc na stepperze od..chyba od poniedzialku, ostatnio podjadlam kilka pierogow-waga stoi ale i tak jestem zatowolona bo nogi mi szczupleją:)!
Nnat jaką sukienkę ^^???:-)
Słoneczkaaa!!!

Ale jestem podjarana!! Bo losowałam dzisiaj +1 los za bonusy
Na miasto zaprosilam kolezanke.
A dzisi wylosowalam: isc na impreze w ten weekend!! O nie nie chce jeszcze;P.. Poza tym są Święta-i się trzymam zasad-może przełoże po adwencie:P(male oszustwo;DD) chociaz mialam w glowie ochote na dyskoteke wlasnie w ta sobote.

A druga karteczka..Wylosowałam GOLD Card:-)))))))-to oznacza że moglam wylosować jeszcze 3 losy..

pierwszy -zmiana fryzury-wczoraj farbowalam wiec wymienilam kartke za zaległy zakup sweterka.
drugi los: zrobić odważny manicure-Juz dawno nie malowalam paznokci wiec zaszaleje-na kazdym inny kolor;D
trzeci-umowic sie na wizyte do lekarza.. Powinnam zrobic badania kontrolne a wrecz musze, po tej anginie i innych przezyciach-w sama pore ale nie mam teraz pieniedzy:(...

No nic ale jestem zadowolona;D
nie losowałam...
nie mogłam...
zjadłam po 19:00, nie zrobiłam brzuszków - po prostu nie zasłużyłam...
zawaliłam piąty dzień - ostatni...
na marzenie muszę poczekać jeszcze tydzień...
Marleninko no coś Ty!! Ja losuje codziennie:P Zasłużyłaś z całą pewnością-moim zdaniem jeżeli naprawde tak uważasz-to np dzisiaj w ramach nadrobienia zjedz bardzo lekka kolacje i zrob podwójna porcje brzuszków-i nie żartuj tylko losuj!

Dzieńdober:)
Vanilambrozja, naprawde? *_* to miłe :)
A sukienkę taką:


I ja nie losowałam w pt, zamiast losu kupiłam sobie 7daysa i wafelka. Wafelka oczywiście nie tknęłam, hahaha ;-))
Ważyłam się rano, przed @ i waga pokazała 54,9 *_*
Zważyłam się i pół godziny później zwijałam się już z bólu :( A na dodatek jestem chora i jakoś to wszystko takie niefajne jest.

Marleninka, nie przejmuj się, losuj! Zmotywuje Cie to moze dodatkowo :))
myślicie? 4 dni były idealne, ten ostatni zawaliłam
nnat - piękna sukienka!!!
Jasne, loosuj! ;*
I dziekuje ;-)
I zjadłam wafelka kupionego wczoraj na drugie śniadanie, hahaha, coz ta @ robi ze mną to ja nie wiem ale spalę to dzisiaj - bede poloneza tanczyc ;D Chociaz jak sie ze znajomymi ogarniemy to pewnie gdzies na piwo pojdziemy i cos zjesc niezdrowego, ale noo raz na jakiś czas taki wybryk nie zaszkodzi, prawda?
heh ja dziś zawaliłam na maksa - zjadłam 4 kawałki ciasta z kremami mniam, 2-3 cukierki czekoladowe, sałatke warzywną z majonezem - pół małej miseczki, z 3-4 kawałki szynki ale nie takiej z biedronki tylko raczej swojskiej.. z7 plasterków pasztetowej, troche różnych warzyw, duużo! ciasta drożdżowego, 2 brzoskwinie w syropie, ok.10 pieczarek ze słoiczka, z  2 łyżeczki pasztetu pieczarkowego, gryz kanapki. chyba tyle,  mam nadzieje ze o niczym nie zapomniałam. jak myślicie ile to około kcal? można powiedzieć , że cały dzień podjadałam. i co teraz powinnam zrobic? co jutro zjeść?..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.