- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
28 grudnia 2008, 03:11
wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
22 września 2011, 09:39
Smaczne śniadanko :)
To rzeczywiście noc była nieciekawa. Na Twoim miejscu wcale bym się nie zastanawiała, skoro w pracy Cię wkurzają. Poszłabym na zwolnienie.
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
22 września 2011, 09:43
no tylko wtedy bede całymi dniami smaa siedziec w domu. maz wiecznie w pracy - sama nie wiem co robic i czy wogóle dadza mi zwolnienie. bo teoretycznie nic mi nie jest
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
22 września 2011, 14:07
ale dzisaj cisza. ja jutro mam wolne ale jak bede miała chwilke to sie odezwe. miłego weekendu :)
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
29 września 2011, 08:41
hej co sie dzieje?? nikt nie zaglada???
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
29 września 2011, 09:17
Hej Katarzyna :)
Tu nikogo nie ma oprócz Ciebie, Verden i mnie. A sama ze sobą raczej pisać nie będę :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
29 września 2011, 14:50
Witajcie:)
Nareszcie moge sie odezwac. Wrocilam juz w niedziele wieczorem, ale vitalia jak zwykle mi sie wywalila nie moglam pisac na forum do teraz. Dziewczyny jestem zaganiana jak diabli. Jutro nasza mala konczy 3 latka i oczawiscie czeka mnie maraton urodzinowy. Jutro wieczorem rodzina, w sobote chrzesni i znajomi, a w niedziele grill z kolejnymi znajomymi plus goscie z Hamburga / kolezanka jeszcze ze studow z mezem i dziecmi/wpadnie do nas na dwa dni, bo w poniedzialek mamy tez swieto tym razem narodowe i wolny dzien. Wiec sprzatam, piore, prasuje, myje okna od poniedzialku, a dzis wieczorem zaczne wypieki i przygotowywanie jedzenia. Odezwe sie jak tylko to cale zamieszanie si eskonczy, a dodam jeszcze ze inne sprawy tez nabieraja tempa i zapowiada mi sie goracy pazdzeirnik, ale do tego jeszcze wroce. Katarzyna a co Twojemu sie stalo, ze w szpitalu ?
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
30 września 2011, 07:59
Cześć Dziewczyny :)
Katarzyna - jak po zwolnieniu w pracy? I dołączam się do pytania Verden - co się stało Twojej drugiej połowie, że wylądował w szpitalu?
Verden - fajnie, że jesteś :) Widzę, że znów masz pełne ręce roboty! Miłych imprez urodzinowych Wam życzę i sto lat dla Małej :)
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
30 września 2011, 19:07
hej dziewczyny
verden - czekam na relacje z wyjazdu
Mój na badaniach ale strasznie długo to trwa. to badania na alergie - juz wam pisałam o tym.
a ja do pracy wracam w poniedziałek i zobacze co bedzie. Mam nadzieje ze jakos przezyje
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
30 września 2011, 19:21
Hej Katarzyna :)
To rzeczywiście schodzi Mu się z tymi badaniami. Przeżyjesz powrót do pracy i wcale niczym się nie przejmuj :)
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
1 października 2011, 10:00
Yor - staram sie jak moge ale wiesz jak to jest. zisiaj ide kupić meliske :))) moze troche mi pomoze :)