Temat: 20 kg udręki ;)

wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)

Oj, to mialas przygode na urlopie ! Tak wlasnie przypusczczalam ze to pamietaka z urlopu, bo w gipsie na fotkach Cie widzialam. Fatalnie i nei zazdroszcze, musicie powtorzyc urlop tyle, ze bez podstepnych szalenstw Twojego :)

A tak w ogole to witajcie :) U mnie dzis w koncu bezwietrznie, puscilam z rana pranie, za pol godzinki powiesze wszytsko na balkonie. Oczywiscie nadal szukamy suszarki elektrycznej, mam kilka upatrzonych uzywanych na e-bay, ale aukcje sie koncza za 4, 5 dni.

Dietkowo sie trzymam, motywacja jest, wiec i latwiej dzialac.  A jak tam u Was ?

Pasek wagi

hej dziewczyny

u mnie ok. zrobiłam notke w pamiętniku wiec mam dzisiaj lepsze nastawienie :)


Moje tez dzis lepsze bo i pogoda lepsza, a z  nia szansa na popoludnie na dzialce :)
Pasek wagi
Hejka :)
Ja już po śniadaniu. Podobnie jak Verden - nastawiłam pranie. Pogoda dość pochmurna, ale nie jest jeszcze najgorzej. Za kawałek wezmę się za ćwiczenie :)
Pasek wagi
U mnie juz pranie na balkonie, jest pogodnie choc chlodno, ale pewnie do popoludnia sie ociepli. Jakas glodna chodze, zrobilam wlasnie malej sniadanie i tak mnie kusi by cos przegryzc.
Pasek wagi

u mnie tez pranie powieszone. teraz schne po prysznicu i wybieram sie na spacer do parku

póki pogoda dopisuje

Ja jeszcze ukrochmalilam serwetki i dwa obrusy. Zjadlam drugie sniadanie i chyba zabiore sie powoli za robienie objadu.

Pasek wagi
Hejka dziewczynki :)

Jak widać tylko ja taki śpioch jestem :) Ja też mam zamiar zrobić pranie hahaha :) Ale wcześniej muszę poskładać suche, do tego czeka mnie odkurzanie bo oczekuję dziś dwóch koleżanek z pracy, więc będzie miło :)
Waga stoi jak zaklęta ale czekam z niecierpliwością na poniedziałek kiedy to po rtg okaże się, że paluszek jest ok :) A tym czasem pozostaje dietkowanie i sprzątanie :)

Ja juz po objadku, dzis mialam spagetti z warzywami i mielonym, przy okazji przygotowalam sobie warzywa na jutrzejsza zapiekanke warzywna. Zabralam sie tez za suszenie jablek na zime. Jeszcze czekaja na mnie dwie skrzynki gruszek, a czesc z nich ce zrobic w zalewie octowej, ale to nie dzis, tylko po niedzieli. Teraz chwila odpoczynku przy kawie, a jak tylko mala sie wyspi i moj wroci z pracy jedziemy na dzialeczke :)
Pasek wagi
ja tez juz po obiadku i upiekłam szarlotke mmmmm

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.