- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
28 grudnia 2008, 03:11
wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
12 października 2011, 08:44
Oj, to mialas przygode na urlopie ! Tak wlasnie przypusczczalam ze to pamietaka z urlopu, bo w gipsie na fotkach Cie widzialam. Fatalnie i nei zazdroszcze, musicie powtorzyc urlop tyle, ze bez podstepnych szalenstw Twojego :)
A tak w ogole to witajcie :) U mnie dzis w koncu bezwietrznie, puscilam z rana pranie, za pol godzinki powiesze wszytsko na balkonie. Oczywiscie nadal szukamy suszarki elektrycznej, mam kilka upatrzonych uzywanych na e-bay, ale aukcje sie koncza za 4, 5 dni.
Dietkowo sie trzymam, motywacja jest, wiec i latwiej dzialac. A jak tam u Was ?
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
12 października 2011, 08:50
hej dziewczyny
u mnie ok. zrobiłam notke w pamiętniku wiec mam dzisiaj lepsze nastawienie :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
12 października 2011, 08:54
Moje tez dzis lepsze bo i pogoda lepsza, a z nia szansa na popoludnie na dzialce :)
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
12 października 2011, 09:08
Hejka :)
Ja już po śniadaniu. Podobnie jak Verden - nastawiłam pranie. Pogoda dość pochmurna, ale nie jest jeszcze najgorzej. Za kawałek wezmę się za ćwiczenie :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
12 października 2011, 09:39
U mnie juz pranie na balkonie, jest pogodnie choc chlodno, ale pewnie do popoludnia sie ociepli. Jakas glodna chodze, zrobilam wlasnie malej sniadanie i tak mnie kusi by cos przegryzc.
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
12 października 2011, 10:35
u mnie tez pranie powieszone. teraz schne po prysznicu i wybieram sie na spacer do parku
póki pogoda dopisuje
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
12 października 2011, 11:12
Ja jeszcze ukrochmalilam serwetki i dwa obrusy. Zjadlam drugie sniadanie i chyba zabiore sie powoli za robienie objadu.
12 października 2011, 12:55
Hejka dziewczynki :)
Jak widać tylko ja taki śpioch jestem :) Ja też mam zamiar zrobić pranie hahaha :) Ale wcześniej muszę poskładać suche, do tego czeka mnie odkurzanie bo oczekuję dziś dwóch koleżanek z pracy, więc będzie miło :)
Waga stoi jak zaklęta ale czekam z niecierpliwością na poniedziałek kiedy to po rtg okaże się, że paluszek jest ok :) A tym czasem pozostaje dietkowanie i sprzątanie :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
12 października 2011, 14:05
Ja juz po objadku, dzis mialam spagetti z warzywami i mielonym, przy okazji przygotowalam sobie warzywa na jutrzejsza zapiekanke warzywna. Zabralam sie tez za suszenie jablek na zime. Jeszcze czekaja na mnie dwie skrzynki gruszek, a czesc z nich ce zrobic w zalewie octowej, ale to nie dzis, tylko po niedzieli. Teraz chwila odpoczynku przy kawie, a jak tylko mala sie wyspi i moj wroci z pracy jedziemy na dzialeczke :)
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
12 października 2011, 14:30
ja tez juz po obiadku i upiekłam szarlotke mmmmm