- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
28 grudnia 2008, 03:11
wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
4 listopada 2011, 09:09
hej ja tez juz po sniadanku. teraz przegryzam mandarynki :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
4 listopada 2011, 09:12
Witam i ja :) Pospalam dzis do 8:30 i obudzila mnie dopiero moja corka, ktora przyczlapala sie od sypialni i wgramolila do mnie pod kolderke, bo pewnie dalej bym spala, chyba stres troche odpuscil po wczorajszej rozmowie z tata przez skype.
Na sniadanko mialam dzis kromke chleba fitness, to taki pelnoziarnisty tutejszy, z maslem i twarogiem, a do tego pomidor /jeszcze z moich ogrodowych/. Waga spada, ciesze sie bardzo, wczoraj sie pilnowalam i sa dalsze efekty, choc nawet sie ich nie spodziewalam po wczesniejszym dniu owsiankowym. Dzialam wiec dalej weekend przed nami, wiec pokus tez wiecej.
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
4 listopada 2011, 09:17
verden to dobrze ze troche sie uspokoiłas :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
4 listopada 2011, 09:19
No ale w glowie jeszcze wszytsko siedzi, bo obawiam sie by nic sie nie stalo do samego zabiegu.
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
4 listopada 2011, 09:36
vrden. napewno nic złego sie nie stanie!!! trzymam kciuki
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
4 listopada 2011, 10:02
Dziekuje, tez mam nadzieje i ciagle gadam mojemu ojcu, by sie nie przemeczal, bo wiecie jak to na wsi, a tym bardziej jak ktos przyzwyczajony do ciaglej roboty. Na szczescie jak dowiedzial o chorobie oddal w dzierzawe czesc ziemi i zostawil sobie tylko maly kawaleczek. Rodzicie tez ograniczyli zwierzyniec wiec maja juz mniej zajecia.
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
4 listopada 2011, 10:37
verden - wiem jak to jest,. jesli on całe zycie pracował ciezko to teraz dla niego katorga. Wiem bo moi rodzice maja identycznie. Ale najwazniejsze zeby nie robił nic ponad siły, Wydaje mi sie ze samo lezenie tez nie jest wcale zdrowe
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
4 listopada 2011, 11:12
Zrobilam sobie duszone jabluszka w ramach 2. sniadania i mi sie przypalily, jak mi mala zajela uwage, wrrr teraz jem przypalone duszone jabluszka.
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
4 listopada 2011, 11:18
verden - he he he ja popijam kawe. i zastanawiam sie czy z nia nie przesadzam ostatnio. dzisiaj zapytam lekarza czy moge sobie pozwalac
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
4 listopada 2011, 11:31
kup sobie bezkzofeinowa lub zbozowa lub inke i pij na przemian. Ja nie moglam w ciazy kawy pic ze wzgledu na cisnienie wiec pilam bezkofeinowa jak mailam ochote.