- Dołączył: 2006-03-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1695
20 lutego 2009, 09:43
Witam!
Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.
W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)
21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)
Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.
Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Domek
- Liczba postów: 4562
9 października 2009, 12:19
Aha zapomniałam.
Zgadnijcie co Daniel zrobił w środę w przedszkolu.
Kupę do ubikacji!!!!!!!!!!!! Pani zobaczyła, że trochę popuścił to posadziła go na kibelek i powiedział, żeby szybciutko zrobił kupkę bo muszą na obiadek zdążyć i .............. zrobił. Na dodatek powiedziała mi, że to już chyba 3 raz
![]()
. W domu NIGDY nie zrobił kupy do kibelka, a na nocnik tylko po lewatywie! Jeśli już robił to do pieluchy lub w majtki.
Pani mi mówi, żeby go może jakoś motywować, a ja co niby cały czas robię.
Ma zeszyt z naklejkami na każdą kupę, dostaje jajko niespodziankę, ma obiecane jakieś wyjścia np. na karuzelę, ma mówione,że nie będzie lewatyw itp i nic do niego nie dociera, a tu w przedszkolu taka niespodzianka
![]()
Pytałam później czy zrobił kupę w przedszkolu to powiedział, że tak bo musiał na obiadek zdążyć
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 13226
9 października 2009, 12:42
Widocznie pochwała mamy to nie to samo co pani przedszkolanki. Mój mąż upierał się, że okolicą Polski jest Warszawa, bo tak powiedziała jego pani, a raczej tak usłyszał. Nikt nie mógł mu tego z głowy wybić.
Danielek jak z kawałem o chłopcu, który przez wiele lat nie mówił, a odezwał się dopiero, kiedy zabrakło kompociku. Gratulacje dla Daniela. Może to początek końca Twoich kłopotów z jego zdrowiem. Serdecznie życzę!
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Domek
- Liczba postów: 4562
9 października 2009, 12:50
Agusia bardzo bym chciała,żeby to się już skończyło.
A z tym kompocikiem faktycznie niezłe
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Wieliczka
- Liczba postów: 2195
9 października 2009, 14:19
Madzianna no to super,że chociaż w przedszkolu nie ma problemów z kupką!
agusia hiszpan to takie ciasto, dół i góra jak beza a w środku krem, pychota,ale nie chce wiedzieć nawet,ile ma kalorii
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
9 października 2009, 14:23
Madzianna jednak to psychika u małego, oby tak dalej, myślę że teraz to już pójdzie z górki. Beata to co hiszpan w porownaniu z moim włochem czyli stertą pizzy.
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 13226
9 października 2009, 15:36
Beato, tylko nie bezy, chyba mi się broda zapluje, tak ślinka cieknie.
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Domek
- Liczba postów: 4562
10 października 2009, 00:29
Klemensik to wszystko nic w porównaniu z tym,ze właśnie wyszedł od nas znajomy i jadłam chipsy, śledziki, salami i ...wódeczkę
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Wieliczka
- Liczba postów: 2195
10 października 2009, 09:21
Madzianna poszalałaś :)
Ale pogoda sie zrobiła :( Tylko 4 st,ciemno i leje. Prawdziwa jesień :(
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
10 października 2009, 14:06
W lubelskim słoneczko, rano przymrozek trochę wieje.,Szykuje imprę na wieczór. Mniam. Rano 60.4 kg jestem przed @. Chyba:)
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 13226
10 października 2009, 16:19
Klemensik - trzecie to po przerwie, jak u mnie. Nie napracowałaś się jeszcze!