Temat: Szukam bratnich dusz do zgubienia 20-25kg.W grupie zawsze rażniej.


Babkaatomowka, bo mnie to się nie podoba to Twoje podjadanie...  Ja tu próbuję się trzymać w 100% diety, nie podjadać, o słodyczach nie myśleć... A jak czytam jak Ty słodycze podjadasz, to aż mam ochotę kopnąć Cię w tyłek i sprowadzić na dobrą drogę
gosiaczek0 ;) masz racje. Nie wiem o co chodzi z tym moim żarciem ostatnio. Do ćwiczeń jestem pierwsza a żarciu nie umiem powiedzieć nie. Jak napiszę jeszcze raz że się nażarłam albo sięgnęłam po słodkie to będziesz miała możliwość kopnąć mnie tak w tyłek żeby trzeba było mnie z procy karmić ;)) Przecież ja mam cholera charakter i muszę się nauczyć sobie odmawiać.

Miłego dnia!!
 

Witam!Jak tam leci,u mnie w miare od wczoraj jak sobie obiecałam wyszłam z domu pojeżdziłam rowerkiem i spacerek!Dzisiaj też,wiecie nawet lepiej się czuję psychicznie i fizycznie!Mam nadzieję,że dam radę!?

ja tez ja tez ja tez chce:D
Pasek wagi
Ehh u mnie weekend ciężki, głowa przestała boleć, ale za chwileczkę zaczynam znowu imprezować...
Chyba za karę będę musiała w przyszłym tygodniu głodować hihihi
Oj podjadanie to wielki problem. Czasem też nie mogę się zupełnie powstrzymać.
Pasek wagi
Czesc dziewczyny,ale naskrobalyscie dzis duzo.Naimprezowalyscie sie juz?Bo ja trzymam dietke,w poniedzialek wazenie to nie bede zrec.Oj ciezkie zycie grubasa:D.Nawet po cwiczeniach juz jestem.
Imprezowania nadszedł koniec . Było bardzo wesoło, stanęłam ze strachem w ochach na wagę, ale nie  ma żadnych zmian. Dziś już zero alkoholu i zero słodkości. Po południu jadę z moim Skarbem na zakupki.
No to grzecznym trzeba byc i nie podjadac,trzymajcie linie dziewczyny!Milej niedzieli.
iwka69 w  każdym 3 cm tzn w tali 3 i biodrach 3cm . Ja też wczoraj na grzeszyłam bo jabłam w KFC a potem wypiłam 2 driny - nie dobrze . Ale od dziś będę grzeczna .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.