- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
22 marca 2009, 15:57
Probowalam sie dostac do paru grup, niestety bez wiekszego rezultatu.
Dzialaja one juz od jakiegos czasu i niestety poza jedna nie przyjmuja nowych!!!!
przykladem moze byc komentarz typu: Dziewczyny zajrzyjcie na poczte aby
nikt nie wiedzial o czym mowie!!! Moze sie ktos do mnie dokoptuje????
Jestem na diecie dopiero od soboty,zblizam sie do 40-stki i potrzebuje
bratnich dusz do walki z nadprogramowymi kilosami. A wiec wszystkich
chetnych, ktorzy chca schudnac 10-25kg do 10 lipca zapraszam...
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
13 marca 2010, 23:08
Nie Zanetko, nie zaczne. Mam za duzo waznych spraw na glowie.
Moja szkola, komunia Katty, remont w domu.....................moglabym wyliczac w nieskonczonosc.
Dlatego tez ostatnimi czasy malo udzielam sie na Vitalii.
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
13 marca 2010, 23:09
Aga sport to sama radosć , taki nałóg bardzo wskazany , nie musisz się z niego leczyć 
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
13 marca 2010, 23:11
Aga wiem ,że życie zajmuje czas , ale fajnie ,że choć raz na jakis czas zaglądasz i piszesz co u ciebie :)
A remoncik domku bardzo poważny ?
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
13 marca 2010, 23:12
Zanetko, ciagle bawimy sie z tym skladzikiem.
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
13 marca 2010, 23:14
To rozumiem , mąż pewnie go remontuje jak ma wolny czas od pracy , a i pewnie nie często ...
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
13 marca 2010, 23:15
Tak jak wczesniej pisalam robimy w nim druga lazienke.
Na poczatku grudnia zostaly tam polozone tynki (4 tygodnie trzeba bylo czekac na ich wyschniecie), potem przecieranie, kladzenie podkladu od wilgoci i grzyba (aby sie nie rozwinal) , malowanie.
Zrobienie podestu pod kabine, wylozenie plytek.
Pod koniec lutego zostala w koncu zainstalowana kabina, a teraz maz na raty robi meble na wymiar.
Moze by i szybciej mu szlo, gdyby wieczorami tylko skaladzikiem sie zajmowal, ale niestetyu sytuacja finansowa zmusza go do klepania nadgodzin w firmie,aby nas utrzymac na powierzchni.
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
13 marca 2010, 23:16
My stopujemy z remontami, ostatni poważny wydatek to zrobienie podjazdu i postawienie bramy i na tym koniec, bo ja na macierzyńskim, nie wiem jak szybko wrócę do pracy... liczę ,że w przyszłym roku w styczniu, ale pożyjemy zobaczymy .
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
13 marca 2010, 23:17
Tak Agus , rozumiem , własnie często brak czasu przeciąga remont, ale pewnie jest już bliżej niż dalej...jeszcze trochę , a będziecie cieszyć się nową łazienką ...:)
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
13 marca 2010, 23:23
Dobra , starczy na dzisiaj kompa , ja już mówię DOBRANOC :)
MIŁEJ NIEDZIELI 
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
13 marca 2010, 23:28
Dobranoc Zanetko. Kolorowych snow i milej niedzieli Ci zycze.