- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 marca 2009, 15:57
14 kwietnia 2010, 10:40
Witajcie :)
Od wczoraj jestem na antybiotykach, zrobiło mi się zapalenie piersi, objawy jak na grypę , dreszcze gorączka, ból głowy , ból w piersi ,oczywiscie cały czas karmię piersią , ale jestem ledwo żywa , mam nadzieję ,że jak najszybciej mi to minie .
Paweł dzisiaj pierwszy dzień do pracy po urlopie poszedł , a tak pięknie mi pomagał , brał małą na dół , a ja mogłam choć trochę odespać noc , co zrobić pracować trzeba :)
14 kwietnia 2010, 11:43
14 kwietnia 2010, 17:47
14 kwietnia 2010, 19:06
14 kwietnia 2010, 19:08
14 kwietnia 2010, 19:36
Ja nie poddam się z karmieniem , czasami tak bywa ,ze robi się zapalenie w piersi, rozmawiałam dzisiaj z babkami ze szkoły rodzenia , bo przyszły mnie odwiedzić i zapytać czy wszystko dobrze , no więc powiedziały ,że to się zdarza , ale najważniejsze nie poddawać się , ja jestem silna , bardzo chcę karmić piersią .
Co do mojej tesciowej , to bardzo ją lubię i ona mnie , ale ona pracuje każdego ranka, po pracy wraca do domu i odpoczywa, ma problemy z nogami, nie może za długo chodzić i pewnie dlatego mnie nie nie będzie za często odwiedzać i jednoczesnie mi pomagać , na szczęscie mam Adriana , on zrobi w domu wszystko o co go poproszę , a ja się spokojnie mogę zająsć malutką .
Moja Viki nie płacze za często , tylko podczas kąpieli , przebieraniu, budzi się zawsze spokojna nie z płaczem , także nie narzekam , kochane maleństwo :)
Viki nie chce za bardzo spać w łóżeczku na płasko, najlepiej jej się spi na leżaczku albo nosidełku jak gdzies jedziemy , a jak przychodzi noc to zostaje tylko łóżeczko i wtedy nie zawsze jest zadowolona jak ją tam odkładam po karmieniu, najchętniej by spała w moich ramionach ...:)
Mam nadzieję ,że wszystko się unormuje i szybko wrócę do zdrowia :)
14 kwietnia 2010, 21:10
14 kwietnia 2010, 21:37
WAnglii jest całkowicie zabronione spanie z noworodkami w łóżku, chodzi o to ,że jeszcze 10 lat temu mieli tutaj bardzo wysoki odsetek smierci łóżeczkowej, także oni na każdej wizycie bardzo uczulają na to aby nie brać do łóżka i nie spać z dzieckiem .
14 kwietnia 2010, 23:40