Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

hehe bym sobie wstawiła, ale i tak nie mam w posiadaniu wagi
na święta sie w domciu ważyłam (ale ta waga jest starsza od wągla) no ale wg tego klekota ze wskazówką ważyłam 60 kg....
mam w planach kupno wagi... ale póki co wojuje z wagą bez wagi

No prosze pasek jest
aktualizacje zaczne jak kupie wage czyli po wpływie pieniężnym od rodziców...
ewentualnie powiadomie was kiedy mi spodnie zaczną z zadka spadać lub ewentualnie guziki strzelać

No bardzo pięknie!!!

asianatalin dzięki za ochrzan!!:) przyda się jak nie wiem..
jestem po ćwiczeniach i spocona jestem jak mysz.. 40 min. na orbim, 40 brzuszków. Nie wiem też czy któraś z Was próbowała ćwiczyć z Mel B, ale kurcze niezły daje wycisk.. zobaczcie sobie:) 

http://www.onet.tv/%28Mel_B%29,1,tag.html#m=8906326,c=34

kurde, ale się super czuję po tych ćwiczeniach zaraz spadam na obiadek, dziś warzywa na patelnię z mięskiem z kurczaka i mala miseczka rosołku:)

Jasmina bardzo elegancko ja też dzisiaj na orbim dawałam 12km, więc też nie najgorzej, i wczoraj na wieczór tyle samo. Zawzięłam się, bo wczoraj rano było na 75.2, a dzisiaj już 75.8, pewnie gdyby nie to ciasto i ciasteczko to by dziś już było 74 i coś, a tu proszę łakocie dają się we znaki, ale teraz już nie ma! Idziemy pełną parą! Tak trzymać. Tylko Dorotuniaa nam się coś tu nie pokazała jeszcze, czyżby chciała nas zaskoczyć dużym spadkiem wagi? Czekamy Kochana!!! Bo u nas tu dzisiaj aż huczy od zrzucania poświątecznych kilosów. Dorotuniaa, dorotunia, dorotunia!!! Czekamy również na wieści od glycerine!!! Idę kliknąć w linka od jasminy.

No ten link ze względu, że to onet to mi tak średnio chodzi, ale wyszukałam na youtube, no i Wam powiem faktycznie fajne, muszę im bliżej przyjrzeć i oczywiście wypróbować. Mąż na ocean, dzieci do przedszkola, a matka do ćwiczeń!!!

Moje dalsze menu jabłko i dwie mandarynki, a teraz rybka w occie i jedna wasa z tuńczykiem. I mam już dzisiaj dość, bo właśnie wróciłyśmy z basenu. Całusy i do jutra.

no a ja w desperacja nad tą pracą mgr wypiłam piwo i obiadłam sie krakersami...
wstyd mi za siebie

a i zaistalowałam ten drążek w futrynie.. bez tych śrubek

miało być objadłam*

DOBRANOC

Przyjmuję, że to dla dobra nauki, equsica i dlatego stawiam dwa warunki: