Temat: SOUTH BEACH - od nowego roku 2012

kasmi ale jakim pokretłem?

no ja wiem, że dobry na trawienie, no ale żeby aż tak się katować? to wolę wodę z solą wypić... :P

pokrętłem od myszki

albo ctrl i "plus"

Ja właśnie trawię tę kiełbasę i zaraz umrę. Po ch... ja ją jadłam :(

u mnie również jest susz i zawsze a pół szklanki wciskam w siebie do kolacji;) ale nie lubię heh. Monika przykre że nie masz fajnych świąt:/ u mnie również jest cudownie odkąd pamiętam, w czasach komuny zawsze był ładny sweterek i słodycze które jadłam raz w roku: orzeszki solone, baryłki czekoladowe z likierem i inne. A na stole musi być 12 potraw, zawsze liczymy i jak brakuje to dokładamy jakieś pierniki czy coś. Upiekłam ciasto z makiem, i kilka babeczek, bo miałam mniejszą blachę niż były proporcje i babeczka spróbowana, rozpływa się w ustach i jest przesmaczna, skosztowałam i dałam mojemu resztę.

Ewa jaka cudna choina, zmieniamy awatary na świąteczne!! czas start!!!

A potem zmienimy na sylwestrowe :)

Nie no Christi - hahahahahahahahahahahahaha

jestem zmęczona, idę ubrać pościel do sypialni:) Córa pisze, że w bluzie jej za gorąco aaaaaaaaaaaaaaa!!