13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
18 marca 2012, 13:41
Witamy Dagna :)
Masz tak jak wiekszosc z nas juz po kilkudziesieciu probach chudniecia :) Ale tym razem damy razem Takze powodzenia :)
18 marca 2012, 13:45
marta a powiedz mi na tej silowni to co bedziesz cwiczyc, z czego bedziesz tam korzystac?
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
18 marca 2012, 13:50
Na silowni tylko rowerek, bieznia i step, plus rozne cwiczenia w grupie taniec i aerobik. Na basenie bede plywac plus aerobik. I oczywiscie cwiczenia Vitalia fitness :) tym razem zalezy mi nie tylko na schudnieciu ale tez ladnyj ciele dlatego daje sobie czas i zadnej drastycznej diety ktora zazwyczaj konczy sie niestety efektem jojo..
18 marca 2012, 13:52
marta7679 napisał(a):
Na silowni tylko rowerek, bieznia i step, plus rozne cwiczenia w grupie taniec i aerobik. Na basenie bede plywac plus aerobik. I oczywiscie cwiczenia Vitalia fitness :) tym razem zalezy mi nie tylko na schudnieciu ale tez ladnyj ciele dlatego daje sobie czas i zadnej drastycznej diety ktora zazwyczaj konczy sie niestety efektem jojo..
ja cwicze w domu:
bieganie 40 minut
rowerek stacjonarny 2 godziny jak bedzie cieplej to normalny gorski
skacze na skakance 40 minut. i tak codziennie :0 i ladnie od tego chudne bo duzo cwiczen :P
Edytowany przez karusia540 18 marca 2012, 13:52
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
18 marca 2012, 13:55
To dobrze kazdy ma na siebie wlasny sposob :)
18 marca 2012, 13:59
marta7679 napisał(a):
To dobrze kazdy ma na siebie wlasny sposob :)
poprostu zauwazylam ze od tych cwiczen ktore wykonuje to naprawde chudne, wolno bo wolno ale przynajmniej cos, bylo 93 kilo a teraz jest 91 kg, to 2 kilo mozna powiedziec ze schudlam :) jeszcze 16 kilo mi zostalo do zbicia, ja najbardziej boje sie swiat wielkanocnych bo bedzie mase jedzenia, a musze sie ograniczac z jedzeniem by nie utyc, a ty bedziesz jadla duzo na wielkanoc?
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
18 marca 2012, 14:03
Ja bede tylko z dziecmi i mezem takze przygotuje jedzenie swiateczne ale niskokaloryczne, nie chce przerwac mojej diety :) Takze nieduzo i zdrowo to bedzie moje jedzenie swiateczne :)
18 marca 2012, 14:13
marta7679 napisał(a):
Ja bede tylko z dziecmi i mezem takze przygotuje jedzenie swiateczne ale niskokaloryczne, nie chce przerwac mojej diety :) Takze nieduzo i zdrowo to bedzie moje jedzenie swiateczne :)
ja tez na wielkanoc bede musiala uwazac na to co i ile jem, czyli krotko mowiac bede musiala na wielkanoc ograniczac sie z jedzeniem, bo nie wolno mi utyc! :)
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
18 marca 2012, 14:23
Kazda uroczystosc to pokusa dla nas ale trzeba milion razy sie zastanowic czy warto ...
18 marca 2012, 15:37
ja teraz pojezdze poltorej godzinki na rowerku stacjonarnym bo potem moj chlopak ma do mnie dzwonic. a wieczorkiem poskacze na skakance.