13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
14 stycznia 2012, 14:34
barbara03012008 napisał(a):
tez jestem chetna moja waga to aktualnie 96, katastrofa
powod mojej nerwicy pomozecie???
Moja to 100 ;p Mamy podobnie :)
14 stycznia 2012, 14:36
ZbytLeniwa napisał(a):
Można jeszcze dołączyć? Mi zostało już "tylko" 25kg ale
totalnie zerowa. Potrzebuję pomocy...
Nie poddawaj się. Walcz o siebie! Wszyscy tu razem damy radę.
14 stycznia 2012, 14:36
AS1989 napisał(a):
Hej jeśli można to ja jestem chętna!! U mnie największą
są obiady - jadam ogromne porcje
Hej, można , oczywiście że można. Może za mało zjadasz na śniadania i dojadasz obiadem?
14 stycznia 2012, 14:37
Riposterka napisał(a):
Ja mam do zrzucenia niecałe 10 kg, więc nie bardzo,
kciuki za Was trzymam baaardzo mocno !
Dlaczego nie bardzo? W tytule jest co prawda 30 kg, ale to dlatego, ze ja tyle mam do zgubienia. Dołącz się i chudnij z Nami :)
14 stycznia 2012, 14:38
busiaczekkk napisał(a):
Ja też się dołączam... i życzę wszystkim i sobie
w dążeniu do celu :)
Hej, witaj w grupie :) Na pewno Nam się uda(tym razem;p).
14 stycznia 2012, 14:42
Nie mam pomysłu na system punktowy. Proponuje, aby największą motywacją były zgubione kilogramy. Raz w miesiącu sprawdzenie wagi i zapisanie tego w tym wątku. Zrobię listę, każdemu przypadnie jakieś miejsce, co będzie motywacja do walki z kg. Dodatkowo, można pisać, czym kto dziś zgrzeszył, będziemy się wtedy wzajemnie motywować. Co Wy na to (może ktoś zaproponuje inny, lepszy system motywacji)?
14 stycznia 2012, 14:45
Dodam jeszcze co wiem. Jak ktoś potrzebuje zrzucić wodę z organizmu, to polecam kaszę jaglaną. Świetnie to robi.
14 stycznia 2012, 15:11
Jak któraś pisała, że ma zero motywacji, u mnie też tak jest! Zero! Nie mam pojęcia po co. Ale lubię stawać na wadze i widzieć że jest np. 0,5 kg mniej . ; ). to jest pocieszające. Jedno pytanie. Nie wiem dlaczego, ale jak ćwiczę na stepperze minimum pół godziny to moja waga rośnie. a jeśli nie ćwiczę to spada. Czy to prawda, że ćwicząc wzrasta masa mięśniowa. nie chce mieć łydek jak biegacz : c
14 stycznia 2012, 15:14
Jak ćwiczysz za dużo to tak. Ważny jest umiar, nawet w ćwiczeniach.
14 stycznia 2012, 15:25
czarodziejka75 napisał(a):
Jak ćwiczysz za dużo to tak. Ważny jest umiar, nawet w ćwiczeniach.
Co masz na myśli mówić umiar. Pół godziny na stepperze nie wydaje mi się za dużo. ;d. Myślisz że powinnam steppować krócej ?