13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
27 marca 2012, 16:00
Hej, witamy w naszym gronie
Dotiy ![]()
Ja mysle
dotiy ze zacznij stopniowe np spacery, ja zaczynalam treningi z Vitalia fitness i bylo stopniowe wprowadzanie, lekka rozgrzewka, rozciaganie. Pij duzo wody, mozesz z nami zaczc diete South Beach
Do
Madzia jakie napoje oprocz wody mozna pic przy SB??
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
27 marca 2012, 16:02
http://www.youtube.com/watch?v=GHNmlszz7kg
Dotiy spojrz na to :) Ciezkie jest ale moze ci podpowiedziec troche cwiczen, tam jest cwiczenie jak skakc na skakance bec skakanki
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
27 marca 2012, 16:22
marta7679 napisał(a):
http://www.youtube.com/watch?v=GHNmlszz7kgDotiy spojrz na to :) Ciezkie jest ale moze ci podpowiedziec troche cwiczen, tam jest cwiczenie jak skakc na skakance bec skakanki
Obejrzałam do połowy ten filmik bo muszę do kościoła się zbierać,ale myślę że są fajne. Ciężkie napewno,szczególnie jak nie ma się kondycji,ale powolutku,powolutku można próbować. Może sama na nie się skuszę,mam nadzieje że strop się pode mną nie zarwie jak zacznę brykać
![]()
Jak wrócę resztę filmiku obejrzę i spróbuje od jutra :-) Jak zaczynałam ćwiczyć a6w to też było ciężko na początku a potem jakoś poszło, to może i tu dam radę?
27 marca 2012, 17:00
ja juz wrocilam i teraz odpoczywam, za godzine zaczne skakac na skakance 40 minut i zdaje mi sie ze juz jutro rano zobacze na wadze 89 kg. tak jak mowilam reklamowalam jedna wage i teraz czekam od rtv agd na smsa kiedy mi dadza nowa wage, dzis jadlam malo tak jak obiecalam wam rano ;) zrobie sobie jeszcze na wieczor herbate malinowa, bo teraz przestawilam sie na picie herbat takich dietetycznych, u nas dzisiaj ladna pogoda, sloneczko swieci :)
27 marca 2012, 17:05
dotiy napisał(a):
dziekuje dziewczete za tak mile przywitanie a powiedzcie mi jak cwiczycie ? co cwiczycie? widze ze kolezanka skacze na skakance? tez sie zastanawiam ale czy z moja waga skakaniem nie wyzadze sobie jakies krzywdy?
ja codziennie biegam 40 minut to jest jakies 4 kilometry, do tego jak sie ociepli to bede jezdzila na rowerze 16 kilometrow, a poki co teraz biegam i skacze na skakance 40 minut i jakos waga mi spada od tego, ale tobie polecam na poczatek cos lekkiego, jakis szybki marsz, spacery, basen jest dobry bo wyciaga, rob jeszcze 50 brzuszkow i pij duzo wody bo im wiecej sie wody pije tym szybciej sie chudnie :) bardzo ci polecam tabletki na odchudzenie linea detox, ja je biore po 2 dziennie od 2 tygodni i z wagi 93 kg zlecialam na 89,5 od tych samych tabletek, a w jaki sposob? one hamuja mi laknienie i apetyt i odkad je lykam to jem tak malo, tyle co kot naplakal. polecam!
Edytowany przez karusia540 27 marca 2012, 17:29
27 marca 2012, 18:39
fajnie żeo nowe osoby dołaczaja do walki o piekne ciała i zdrowie; im nas wiecej tym lepiej;
![]()
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
27 marca 2012, 18:47
Dokladnie czym nas wiecej tym lepiej :)
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Police
- Liczba postów: 34
27 marca 2012, 19:05
Karusia dzieki za rady napewno skorzystam. Zaczelam chodzic na pieszo do pracy i z pracy to lepieje mnie pobudza niz kawa :) Jestem pelna podziwu dla ciebie ze biegasz ja z moja kondycja moze z 200 m bym przebiegla z wielka zadyszka. Teraz wlasnie wziazku ze robi sie cieplej zaczne chodzic na specary dl lasu i wycieczki rowerowe.
Ja niestety pracuje na zmiany w tym zmiany nocna jak np dzisiaj i widze ze odkad pracuje w nocy jest mi o wiele ciezek schudnac i szybciej trace sily
27 marca 2012, 19:16
dotiy napisał(a):
Karusia dzieki za rady napewno skorzystam. Zaczelam chodzic na pieszo do pracy i z pracy to lepieje mnie pobudza niz kawa :) Jestem pelna podziwu dla ciebie ze biegasz ja z moja kondycja moze z 200 m bym przebiegla z wielka zadyszka. Teraz wlasnie wziazku ze robi sie cieplej zaczne chodzic na specary dl lasu i wycieczki rowerowe.Ja niestety pracuje na zmiany w tym zmiany nocna jak np dzisiaj i widze ze odkad pracuje w nocy jest mi o wiele ciezek schudnac i szybciej trace sily
dotiy, a w jaki sposob utylas? dlaczego jest ci ciezko schudnac? co robia zmiany nocne ze nie mozesz schudnac? bardzo dobrze ze duzo spacerujesz, ty musisz lekkie cwiczenia uprawiac na poczatek by wejsc w rytm cwiczen, ja zycze Ci z calego serca dojscia do wymarzonej wagi czego i sobie zycze ;) ja dzisiaj biegalam 40 minut i skakalam teraz na skakance 25 minut i chyba teraz znowu sobie poskacze na skakance drugie 25 minut :) dotiy a powiedz mi co jadasz w ciagu dnia?
Edytowany przez karusia540 27 marca 2012, 19:18