- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 stycznia 2012, 21:45
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
29 marca 2012, 09:22
29 marca 2012, 09:41
Z fetą to jest tak, że robi się taka trochę miękka i ma formę twarożkową (jak biały ser tyle że mocno słony:-)). Nie jest kremowa, ani ciągnąca, więc jesli chcesz uzyskać taki efekt lepiej dać odrobinę mozzareli. Ja daję fetę, bo lubię ten słony smaczek i wydaje mi się, że do indyka gyros będzie pasowała:-)
Fetę jadłam też w bardzo fajnym wydaniu z grilla i smażoną w panierce (ale tę to wtedy jak się nie odchudzałam i jak pracowałam w greckiej restauracji-polecam bo jest pyszna).
29 marca 2012, 10:08
29 marca 2012, 10:13
29 marca 2012, 10:18
29 marca 2012, 10:31
29 marca 2012, 10:37
29 marca 2012, 10:41
Zauważyłam właśnie, że jest ciężko:-) Więc powiem w ten sposób - dyplomatycznie przestanę ją "zaczepiać", czy "podjudzać" jak to nazwała.
Co do przepisów, to będzie ciężko, bo Grecy niestety w brew pozorom jedzą dośc tłusto. Część ich dan zawiera niewskazaną dla nas śmietanę kremówkę.
Polecić mogę tradycyjną grecką sałatkę (sałata, ogórek długi pokrojony-koniecznie ze skórką, pomidor, oliwki - najlepiej ciemne, cebula pokrojona w piórka - może być czerwona + fata w formie plastra położona na wierchu. Wszystko lekko skropione oliwą), albo podobny wariant z tym samym + tuńczyk w sosie własnym.
Dobre są grilowane krewetki na szaszłyku, albo macki ośmiornicy w Polsce niestety nie do zdobycia:-( Muszę jeszczepomyśleć co tam takiego jeszcze serwowaliśmy co by się nadawało (pracowałam tam 5 lat temu, na dodatek nie wszystko jest u nas dostępne). Dopiszę jak sobie przypomnę.
Edytowany przez kaha110 29 marca 2012, 10:47
29 marca 2012, 10:45
29 marca 2012, 10:45