Temat: Minus 30 kg i więcej. Kto się przyłączy?

Witajcie,

kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje. 
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji. 
Zapraszam. 


elikprezes napisał(a):

Oliwia na początek wynieś słodycze z domu.

Też jadłam. Ale poszłam po rozum, jak policzyłam ile mi na nie kasy szło :) I się bardzo zdziwiłam ;/ 

Czarodziejko, w moim "cieście" nie ma margaryn ani jajek :) Zerknij może się przyda: 

w 0,5l mleka gotujesz 100g kaszy manny aż zgęstnieje. Wylewasz na blaszkę (małą) wyłożoną herbatnikami. Na górę do wyboru można sypnąć rodzynki, wiórki kokosowe, orzechy posiekane. Hehe i masz po 2 godzinach w lodówie dietetyczny deser :D

PS. Zamiast mleka jak możesz można dać 0,5l soku pomarańczowego - jeszcze lepsze...

Czarodziejko, w moim "cieście" nie ma margaryn ani jajek :) Zerknij może się przyda: 

w 0,5l mleka gotujesz 100g kaszy manny aż zgęstnieje. Wylewasz na blaszkę (małą) wyłożoną herbatnikami. Na górę do wyboru można sypnąć rodzynki, wiórki kokosowe, orzechy posiekane. Hehe i masz po 2 godzinach w lodówie dietetyczny deser :D

PS. Zamiast mleka jak możesz można dać 0,5l soku pomarańczowego - jeszcze lepsze...

Czarodziejko, w moim "cieście" nie ma margaryn ani jajek :) Zerknij może się przyda: 

w 0,5l mleka gotujesz 100g kaszy manny aż zgęstnieje. Wylewasz na blaszkę (małą) wyłożoną herbatnikami. Na górę do wyboru można sypnąć rodzynki, wiórki kokosowe, orzechy posiekane. Hehe i masz po 2 godzinach w lodówie dietetyczny deser :D

PS. Zamiast mleka jak możesz można dać 0,5l soku pomarańczowego - jeszcze lepsze...

Dobra ja uciekam, do jutra! :)))
Dobra ja uciekam, do jutra! :)))

atomoofka napisał(a):

Czarodziejko, w moim "cieście" nie ma margaryn ani
:) Zerknij może się przyda: w 0,5l mleka gotujesz 100g
manny aż zgęstnieje. Wylewasz na blaszkę (małą)
herbatnikami. Na górę do wyboru można sypnąć rodzynki,
kokosowe, orzechy posiekane. Hehe i masz po 2 godzinach
lodówie dietetyczny deser :DPS. Zamiast mleka jak
można dać 0,5l soku pomarańczowego - jeszcze lepsze...
hmm ,fajne, pasuje mi :)  jutro zrobię, w końcu coś trzeba jeść ;p 


pa dominko
Poważnie bardzo, bardzo smaczne. Można potraktować jako kolację taki spory kawałek. Calość ma nie więcej jak 550kcal
A ja wcinam marchewkę 
Pasek wagi
Kaszę oczywiście do smaku docukrzyć/dosłodzikować :) ja daję też zapach waniliowy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.