13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
14 marca 2012, 17:16
Ja myslalam o jakies sukience albo garsonka sama jeszcze nie wiem, to zalezy ile schudne :)
- Dołączył: 2009-05-04
- Miasto: Reading
- Liczba postów: 36
14 marca 2012, 18:10
ja w październiku dopiero do Polski jadę na braciszka ślub. I właśnie chciałabym tak 60 ważyć. ;) Myślę że mi się uda, zostało ok 20kg.
- Dołączył: 2012-02-29
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 166
14 marca 2012, 18:10
Ja mam cel do końca maja miec rozmiar 38-40 i wiem że się da tylko nie trzeba odpuszczać, a bo to pojdzie sie na obiadek niedzielny do kogoś a tam jakies kaloryczne jedzonko i do tego pyszne ciasto i nasza dieta w dupkę poszła. Ja tak miałam częśto, ale teraz postanowiałam że nie, to juz koniec a jeżeli nie mogę to tylko kawałek sobie nakladam i większość jakiejś sałatki mam na talerzu a co do ciasta to symbolicznie jakiś malutki kawałeczek na 3 gryzy, bo jak nie powiem sobie dość to zamiast 38 będe miała dalej ten sam. Suknia na wesele w tym rozmairze będzie moja!!!! heeh wiecie co chyba dawno nie mialam takiej motywacji jak przy takim celu, bo to ja będe w centrum uwagi i chyba to tak działa,
a teraz zjadłam sobie na kolacje pyszną surówke z 2 startych jabuszek i 1 marchewki :) i popijam zieloną herbatką z cytryną :)
- Dołączył: 2012-02-29
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 166
14 marca 2012, 18:13
Co do sukienki to praktyczne są te odcinane pod biustem, tuszują co trzeba i uwydatniają te górne nasze plusy :P hehe do tego jakieś jednolitego koloru bolerko. Trzeba pamiętać że jak komunia to nie kolorowo heeh, lepiej się strzec od czerwonych itp kolorów, bo uwydatniają nasze mankamenty. Ja jak bym szła na komunie to bym wybrała kolor pastelowy jakiś, albo beżowy, albo klasycznie jakaś czarna sukienka z efektownym kwiatem dopinanym i ładny naszyjnik :)
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
14 marca 2012, 18:28
Dziewczyny ratujcie mam taka ochote na cos slodkiego ze nawet owoce nie pomagaja
![]()
To chyba przez to ze mam okres:( Normalnie zwariuje
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 164
14 marca 2012, 18:28
Edytowany przez nataliana87 14 marca 2012, 18:36
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 164
14 marca 2012, 18:28
dla mnie celem jest rozmiar 40/42 jaki miałam półtora roku temu przy idealnej wadze. przy moim wzroście 177 zejście do 38 wydaje się wyczynem nie do zdobycia więc będę szczęśliwa przy 40tce... obecnie 46 :/
- Dołączył: 2010-09-23
- Miasto: Krosno
- Liczba postów: 63
14 marca 2012, 19:58
Hej;) Co do rozmiaru to mam różnie;) spodnie czasem 46 ale ostatnio weszłam w 44 i naprawdę czuję po sobie, że jest już coraz lepiej z wagą.Reszta to jakieś 42,40.
Mam pytanie bo aktualnie mam zastój wagowy i powiedzcie ile czasu może się on utrzymać?
- Dołączył: 2012-02-29
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 166
14 marca 2012, 22:51
nataliana ja tez ma ok Twojego wzrostu i 4 lata temu mialam rozmiar 38 więc wiem że na pewno jest to możliwe, ważyłam wtedy w garnicach 67-70 kg i było idealnie do tego wzrostu, bo był i biust i pupa :P, no a teraz niestety było ostatnio 104 a jest już 98, no ale ważne że działam, bo jak bym nic nie robiła z nią to porażaka własna byłaby, a tak jak się ma jakiś cel to super mobilizuje :)
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
15 marca 2012, 06:25
Witajcie dziewczyny :)
Ja wlasnie robie sniadanie jajko z chlebem ryzowym :) udalo mi sie dzis wstac o wlasciwej porze. Wczoraj wieczorem zamiast batonika pocwiczylam i pomoglo :)
Dzis nie wytrzymalam i stanela na wage i jest 0.5 kg mnie takze do soboty powinno byc calkiem dobrze :)
A jak wam idzie dziewczyny?