Temat: -5/10 kg, kto na to idzie ? :)

Neli21

nie maa! :P  musisz się naprawić do następnego ważenia, chyba, że nie chcesz osiągnąć celu ?! mam nadzieję, że nadal chcesz ;)

@surpresa moja waga dzisiaj - 65kg (bez zmian, niestety, ale przynajmniej nie poszlo nic w gore )

@surpresa @Milkaaaaaa dajcie potem znac, jak Wam idzie z A6W, bo ja musze przyznac, ze fenomen tych cwiczen jest dla mnie niezrozumialy. Probowalam dwa razy, pierwsze podejscie bylo troche dluzsze, a za drugim, to chyba po tygodniu przestalam, dlatego, ze i za pierwszym i za drugim raze wydawalo mi sie, ze od tych cwiczen mialam wiekszy brzuch, a nie mniejszy. Troche dziwne, ale jakos po innych cwiczeniach sie lepiej czuje.

@Neli21 jesli potrafisz zjesc troche slodkiego i przestac, to jestes najszczesliwszym czlowiekiem swiata!  Ja niestety operuje w systemie binarnym, albo wpieprzam wszystko, albo nic  ale staram sie nauczyc takiego funkcjonowania jak Ty.

@Milkaaaaaa a propos tego, co napisalas, ze poszli do harcowki i sie z Ciebie smieja, jak byla ta impreza/spotkanie u Ciebie, to smiali sie z kogos, kogo z nimi nie bylo? bo jesli tak, to raczej kiepscy znajomi, jesli maja sie z Ciebie smiac albo obgadywac, jesli tylko Cie z nimi nie ma. A jesli nie, to skad pomysl, ze Ty jestes jakas specjalna i wlasnie z Ciebie trzeba sie smiac, jak Cie nie ma w poblizu? Wiekszosc ludzi jest bardzo zaprzatnieta soba, i martwia sie tym, co sie dzieje wkolo nich, a nie zastanawiaja sie, czy krzywo stanelas, albo nie tak usiadlas. Poza tym oni pewnie martwia sie tak samo jak Ty, ze wszyscy inni o nich mysla albo sie smieja. Wiec na nastepny raz, glowa do gory, piers do przodu i pomysl, ze jestes tak samo fajna, jak kazdy inny  i jeszcze zdazysz znalezc przyjaciol, nie martw sie