- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 stycznia 2012, 09:51
Edytowany przez surpresa 14 stycznia 2012, 15:55
28 stycznia 2012, 12:42
Surpresa hehe, to fajnie, ze nie tylko ja mam takie wrazenie po A6W
Neli21 a probowalas cwiczyc joge? podobno pierwsza seria ashtangi bardzo poprawia metabolizm i pomaga usuwac toksyny z organizmu.
28 stycznia 2012, 12:54
28 stycznia 2012, 13:32
Neli21 to jest link do powitania slonca http://www.youtube.com/watch?v=hVKQotzu-DY&feature=related
a to jest cala pierwsza seria od Davida Swensona (ktorego spotkalam na warsztatach i jest absolutnie genialny ) na poczatku troche gada, wiec mozesz to ominac i gdzies od 7 minuty chyba zaczyna tlumaczyc jak robic cwiczenia, a potem w menu z boku bedziesz miec nastepne czesci http://www.youtube.com/watch?v=SsiwAw6OcZ0
Podobno cala ta poprawa metabolizmu i usuwanie toksyn wynika z duzej ilosci sklonow do przodu i skretow, wiec robisz taki jakby masaz organow wewnetrznych. Ja cwicze od jakiegos czasu, wiec oczywiscie nie wiem wszystkiego, ale jak masz jakies pytania, to dawaj
A ostatnio znalazlam to porownanie w internecie, ktore mnie dosyc zmotywowalo (z tego co sie orientuje, to ten koles diametralnie zmienil swoja diete, a nie, ze tylko cwiczyl, ale i tak robie wraznie) http://1.bp.blogspot.com/-b2A-1bc6zSY/Tx6PfLx4twI/AAAAAAAAF9I/k9HezbZVO1Y/s640/before+yoga.jpg
28 stycznia 2012, 13:36
28 stycznia 2012, 13:39
28 stycznia 2012, 14:22
28 stycznia 2012, 19:16
kumpela mnie zawiodła i nie ide dziś na impreze, kurde kogo obchodzi jakaś sesja:P sie ludzie przejumją:P:P:P jest sobota wiec powinnam sie bawić, jak nie teraz to kiedy?
Mam nadzieje ze tzrymałyście za mnie kciuki dzisiaj jak pisałam egzamin:) wyniki w środe, licze na cud, proszę Boga o zaliczenie tego przedmiotu.
a moja dzisiejsza waga: 59,9 o całe 0,4 kg do przodu...
załamka minęła i wskakuję na bieżnie:)