Temat: Akcja tabelkowa, wspieramy się.

Zaczynamy, do akcji można dołączyć w każdym momencie.

Akcja będzie do pierwszego poniedziałku czerwca. No chyba że ktoś osiągnie cel wcześniej :)

Co poniedziałek do północy czekam na pomiary, we wtorek wieczorem ukażą się w tabelce. 
Proszę napisać w poście dane które mają pytajnik w tabeli!!
Również to dotyczy, osób które chcą się przyłączyć, od razu podajcie wagę i cel.

Zwyciężczyni tygodnia, będzie nam mogła zadać zadanie. Np. jakieś ćwiczenia na cały tydzień. Ćwiczenia muszą być proste, tak żeby każdy mógł je wykonać, nie może być np. biegania na bieżni, bo nie każdy ma do niej dostęp. Zaczynamy, i powodzenia.

Zachęcam również do dyskusji :)

Nik

Data

Waga

Cel

Różnica

1. Nestiut

16.01.2012

85

65


2. Manru

16.01.2012

82.7

?


3. Jollanta80

16.01.2012

76

60


4. Katarzyna

16.01.2012

98,5

70


5. Dominatowymiatologika

16.01.2012

70

55


6. Rzabson

16.01.2012

82

60


7. Ar1es

16.01.2012

65,3

62


8. Dietlora

18.01.2012

80,6

65


9. xSayuri

16.01.2012

75,4

55


Będę podawać różnicę w głownej tabeli, na pierwszej stronie, od wagi z 16.01, czyli od początku akcji ;) Już niedługo ważenie :D:D sama się nie mogę doczekać wskoczenia na wagę, dzisiaj będę mogła zobaczyć co się zmieniło od niedzieli ;d byle do wieczora :D a w poniedziałek oficjalne pomiary ;p Proszę o podanie wagi poniedziałkowej, do 12 w nocy ;) ewentualnie jeszcze wtorek rano :)
Ja wskakuję na wagę codziennie rano Wolę widzieć powolne efekty i wiedzieć czy moje wysiłki działają. Ale oczywiście super jest podliczyć raz w tygodniu ile ubyło Więc sama czekam z niecierpliwością na poniedziałkowe ważenie i wyniki nas wszystkich.

nestiut proszę o poprawienie początkowej mojej wagi. W poniedziałek 16 miałam 98,5 :) 97,3 było wczoraj i dziś się utrzymało. A zaczynałam od 99

katarzyna wahania wagi wcale nie odzwierciedlają starań jakie sie wkłada w dietę, są zależne od tak wielu czynników że nie warto się codziennie wazyć i wpadać w obsesję wagi, wiem co mówię bo sama kiedyś tak robiłam i myślałam podobnie :)
Poprawione, ja jak mam wagę pod ręką to też zazwyczaj co dwa dni na niej ląduje, a teraz nie miałam jak i na pewno miło będzie zobaczyć (mam nadzieję) coś więcej niż np. 0,3 mniej :D
U mnie waga aktualna to 65,3kg bo na pasku nie poprawilam
Pasek wagi
Manru pewnie masz rację, ale ja bym sobie za dużo pofolgowała jak bym czekała na wynik tygodniowy :) a tak przynajmniej wiem, że np. waga nie spada, to muszę więcej poćwiczyć czy coś podobnego. Ja już wiele razy próbowałam i ważyłam się też różnie, nieraz codziennie nieraz tygodniowo. Lecz u mnie to najlepiej codzienna kontrola. Mam nadzieje, że tym razem się uda. Po raz pierwszy biorę udział w forum i grupie , a to mnie bardzo motywuje. Szczególnie ta nasza tabelka :)

ar1es1 podziwiam Cię, tak nie dużo Ci już zostało do sukcesu :) Trzymam kciuki :)
Manru ja miałam tak samo, dlatego tak mi zależało na tabelce zawsze większa motywacja. Przypominam że zwycięzca zadaje zadanie reszcie :D

 katarzna wiesz,ja zaczelam odchudzanie w marcu 2010r wiec w przeliczeniu na m-ce to nie jest wielki wyczynAle dla mnie waga jest mniejszym wyznacznikiem bardziej liczy sie dla mnie % tluszczu i miesni w ciele.Zaczynalam majac 35% tluszczu i 29% miesni,teraz mam odpowiednio 26 i 37%.Chce dojsc do 23% tluszczu i 39% miesni...Bo mozna miec BMI w normie a byc tzw"tlustym chudzielcem"

Pasek wagi
własnie o to chodzi ze sobie nie folguje bo wiem że to jedno posuniecie może zniszczyć wynik całego tygodnia a nie tylko jednego dnia "aa dzisiaj znowu waga pokazała więcej mimio, że byłam grzeczna to się poddaje i dzisiaj sobie odpuszczam"

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.