Temat: AKCJA wspólne odchudzanie- łączmy się!

Cześć!
Razem z grupą dziewczyn z poprzedniego, upadającego już troszkę wątku postanowiłyśmy stworzyć nową, mocniejszą drużynę

Naszym sloganem jest walka ze zbędnymi kilogramami, fałdkami tłuszczu, objadaniem się oraz z lenistwem. Czas zrobić coś dla siebie, zmienić nawyki żywieniowe czy ruszyć tyłki z fotela! :)
W grupie jest raźniej!
I nieważne, czy chcesz schudnąć 2, 5 czy 20 kilogramów, i kiedy zamierzać to osiągnąć, masz zastój czy po prostu potrzebujesz "towarzystwa"- ważna jest motywacja, którą wniesie każda osoba, która do nas dołączy!
Korzyści ze wspólnego odchudzania są dla mnie jasne- przede wszystkim mobilizacja i rozmowa z innymi Vitaliankami, lekka doza rywalizacji, a przy okazji możliwość podzielenia się sprawdzonymi przepisami czy efektywnymi ćwiczeniami.

Chętnie zajmę się robieniem tabelek. Myślę, że cotygodniowe, sobotnie ważenie będzie naszym małym rytuałem. :)


To co? Zgłaszajcie się! Proszę o podanie jutro wzrostu, wagi oraz BMI.

Odchudzaj się z nami, nie od jutra, już od teraz :)

Starajmy się, żeby ten wątek nie umarł!
to znow masz duzy spadek, zaraz mnie dogonisz!
Pasek wagi
łoo pomyliłam się nie 65,4 tylko 66,4 było..
mam nadzieję, że w tą sobotę będzie spadek..
Pasek wagi
a u mnie na stole pączki, ciasto kakaowe z kruszonką i delicje pomarańczowe... łypią na mnie, kusza namawiają.... Będę twarda! Nie rusze!
Nie rusz! :D
ja nie mogłam się powstrzymać i się dziś zważyłam i na szczęście jest 65,9 :P
Pasek wagi
ja na razie sie objadam :) ale juz chyba koniec tego szaleństwa
Pasek wagi
Kończę z dietą. Teraz po prostu jem wszystko, ale zdrowo i nie przejadam się!
witam..:) ja zaczelam odchudzanie w poniedzialek tzn wczoraj :) czy tez moge dolaczyc?
Pasek wagi
Słuchajcie, te pączki i to ciasto nadal mnie kuszą... a ja nadal mówie NIE :)

Dzisiaj mnie eks wkurzył niesłychanie, po prostu miałam ochotę gada ukatrupić. Głód czekolady był silniejszy niż kiedykolwiek odkąd ją odstawiłam, i co zrobiłam? Poszłam do klubu i przebiegłam 3 km aż mi przeszło :) Kto jest ze mnie dumny? Bo ja jestem z siebie dumna niesłychanie!

Swoją drogą mój eks jest uciążliwoscią niesłychaną, od kilku lat (nawet zanim został eks) z wielką precyzją psuł i wszystkie
urodziny
imieniny
święta
walentynki
a także inne dni, jak tylko mu fantazja przyszła.

Nic dziwnego że się rozpaskudziłam i w "szczycie" nadwagi ważyłam 70 kg... :)

jane125 mozna , witamy!

BellaStrega - super, w sytuacji stresowej dałaś sobie radę! brawo, dziewczyno!

Cornful a skąd ta decyzja?

Pasek wagi
Bella najważniejsze że się nie dałaś!
u mnie diety dziś nie było ;/
od jutra porządnie się ogarniam, bo cele zamiast się przybliżać to się oddalają :(
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.