- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 lutego 2012, 14:13
Edytowany przez 78c7312d454d6cfe18b01bb7fe0e265d 5 lutego 2012, 14:15
14 lutego 2012, 10:01
14 lutego 2012, 10:03
Dziewczyny zaliczylam spadek w koncu:)Tydzien temu bylo 58,9 a dzisiaj 57,4kg :)Co naj dziwniejsze nie spodziewalam sie tego bo od 5 dni nie cwiczylam i w dodatku bylam w domu gdzie matula na tluszczu nie oszczedza:P. Nawet skusilam sie na kawalek szarlotki, drinki z cola a wczoraj slodkosci od kolezanki.:)Widac czasem trzeba poszalec.
14 lutego 2012, 10:14
monana to moze mialas po prostu plamienie miedzy cyklem, to sie zdaza...tez takie dziwolagi mnie czasem dopadaja.
dzella- lacze sie z toba w bolu nauki
Edytowany przez kluska202 14 lutego 2012, 10:14
14 lutego 2012, 14:01
14 lutego 2012, 14:54
14 lutego 2012, 15:15
chociaż najchętniej zjadłabym miętowe lody z kawałkami czekolady:D
14 lutego 2012, 15:29