- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 136
21 lutego 2012, 13:51
Witam i pozdrawiam wszystkich.
Trzymajcie kciuki, bo w końcu postanowiłam się za siebie wziąć. Kilogramy lecą w górę zamiast w dół i zaczyna mnie to niepokoić. Zaczyna się ze mnie robić kanapowiec, a przecież w głębi duszy wcale taka nie jestem.
Dlatego postanowiłam zabrać się do roboty i zamknąć lodówkę!
Dietka? Póki co MŻ. Może jest jakaś którą polecacie z czystym sumieniem?
Mam nadzieję, że znajdą się jacyś chętni, by mnie wesprzeć. Wiem, że najlepiej mieć wsparcie w rodzinie, ale u mnie ciężko z tym. Mama lubi podjadać, mąż też. Dlatego Internet został moim wyjściem.
Znajdą się chętni?
25 lutego 2012, 17:26
brawo , wielkie gratulacje ;) Ja jutro sie ważę .. ;P
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 136
25 lutego 2012, 18:49
ja chyba też jutro się zważę, a jak nie, to w poniedziałek.
a dziś chyba jeszcze się skuszę na wieczorne biegańsko. tylko ciuszki lżejsze ciut muszę poszukać i adidasy.
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 136
25 lutego 2012, 20:50
dziewczyny, skoro mamy tą naszą grupę, to może od poniedziałku jakieś zaczniemy pomiary wspólne robić, co?
wagę co tydzień będziemy sprawdzać - w poniedziałki
mierzenie w pon i pt, co?
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
25 lutego 2012, 23:54
ja jestem za ale coś widzę że coraz mniej nas się tutaj robi :(
26 lutego 2012, 09:31
co z tego że mniej,ale sie wspólnie wspieramy . To jest ważne ;) Ja dziś ważyłam i co widzę , 2 kg mi zleciało
Teraz zamiast 73,ważę 71 ;)
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
26 lutego 2012, 10:47
Tibby że też chce ci sie biegać. Jak tam dysk, lepiej już?
U mnie mały spadek ale wczoraj grzeszek, mama wróciła na weekend zza granicy więc skusiłam sie na kawałek ciacha z kawką. Dzisiaj pobudka już o 7 Słoneczko za oknem aż sie chce na spacerek wyjść.
Rastagirl super spadeczek, trzymaj tak dalej!
Ciasteczko, no niestety ubywa nas, szkoda bo chciałabym w końcu być z kimś do końca diety i tracenia kg...
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
26 lutego 2012, 10:51
wow duży spadek bardzo gratuluję!! :D
no ubywa ale przecież we cztery też damy radę :D
to kiedy robimy pomiary?? i ważenie??
26 lutego 2012, 11:48
to może co tydzien w poniedziałek ważenie ;) a pomiary raz na dwa tygodnie ;)
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
26 lutego 2012, 12:04
ok mi pasuje :) muszę się oduczyć codziennego ważenia ale i tak mam już postęp bo przynajmniej nie robię tego kilka razy na dzień :)
a może pomiary dziś zrobimy?? a następne za dwa tygodnie??