22 lutego 2012, 20:25
Hej, chciałabym od jutra zacząć dietkę MŻ i myślę o niej na prawdę poważnie, bo mam już dość tych fałdek, ścisłych ubrań. Mam do zrzucenia około 10 kg. Chciałabym znaleźć osoby, które również chcą schudnąć, z którymi mogłabym dzielić się przemyśleniami na temat diety, sukcesami.. które byłyby wsparciem w diecie.. Zapraszam!!
- Dołączył: 2012-02-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 360
24 lutego 2012, 20:07
Cześć. Ja też się dołączam, choć mogę Wam psuć statystyki:). Słabo u mnie z konsekwencją i silną wolą. Mam nadzieję, że z Wami będę bardziej wytrwała (jeszcze nie próbowałam z grupą wsparcia). Nie mam dużo do zrzucenia, bo 3-4 kg, ale to też problem. Codziennie, pożerając kolejną paczkę ciastek, tłumaczę sobie, że jak tylko będę chciała, to w miesiąc się z nimi uporam. I w ten sposób niedługo będę zrzucać 13-14 kg:).
24 lutego 2012, 20:09
jestem z tobą! ja też zaczynam ^^
- Dołączył: 2012-02-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 16
24 lutego 2012, 20:45
Mi pomysł dnia z sokami się bardzo podoba, wiem, że taki "post" daje dobre efekty. Moja dieta dziś nie idealna, ale do zaakceptowania. Mam nadzieję, że dalej będzie lepiej, bo takie wpadki zwykle źle się kończą. na obiad była zupka pieczarkowa - fajna bo niskokaloryczna, ale potem zjadłam kotleta mielonego, którego moj plan zdecydowanie nie obejmował. Jutrro będzie lepiej :)
24 lutego 2012, 20:51
znowu mi się nie udało. znowu zjadłam za dużo pieczywa. w tym pszennego. prawie cały dzień chodziłam głodna. mam już tego dosyć!! ;/
24 lutego 2012, 21:08
koteczekk - masz odpowiedź - za mało zjadłaś w ciągu dnia, dlatego nadrobiłaś potem.
24 lutego 2012, 21:17
rozciągnęłam sobie żołądek bardzo, a teraz trudno go skurczyć.
24 lutego 2012, 21:20
Mówisz to bulimiczce... Podejdź do odżywiania się racjonalnie, inaczej zawsze będzie kończyć się napadem wieczorem. Mierz zamiary na siły w tym wypadku
24 lutego 2012, 21:21
bywa tak niestety:( Koteczek nie martw się, jutro będzie lepiej:) przecież razem walczymy:)
24 lutego 2012, 21:24
Ciągle sobie powtarzam, że od jutra będzie lepiej, ale ostatnio ciągle zawalam.
24 lutego 2012, 21:32
Zmień jadłospis, węglowodany pobudzają apetyt. Jedz więcej warzyw i owoców, zwracaj uwagę na zawartość błonnika. Przede wszystkim - przestań ciągle myśleć o diecie, że musisz... to nie na tym polega i tak się nie uda.