Temat: zacznijmy jeszcze raz-wkoncu ujrzec dwie cyferki na wadze;-)

Ja już dziś siłownię zaliczyłam (teściowa poleciała z Bąblem na spacer, więc miałam wychodne) i dietkę trzymam. Ja raczej jem wszystko w granicach rozsądku, nawet od czasu do czasu na kawałeczek ciasta sobie pozwolę, teraz tylko tego nabiału mi brakuje... A tak bym jogurcik zjadła, ech...

Cześć
Zważyłam się dzisiaj z rana ale wielkiej różnicy nie było niestety. Dzisiejszy dzień był dietetkowo piękny z czego się bardzo cieszę ;)
Ćwiczeniami nie będę się chwalić ponieważ nie mam czym
Gosiek niesamowitego mi smaka zrobiłaś tą sałatką. Ja jutro w planach mam rybkę pieczoną w folii aluminiowej + kapusta gotowana lub coś w tym stylu.
Nie potrafiła bym tak jak Wy pozwalać sobie na te wyjątkowe kawałki ciasta, frytki, kotleciki itp.   ja niestety nie posiadam hamulca i jakbym sobie pozwoliła na jedno to już bym kontynuowała więc lepiej będę sie trzymać z daleka od tych pyszności.
Mam już przykład z orzechami... nie potrafię zjeść kilka sztuk tylko chciała bym zjeść całą miseczkę eehh... może kiedyś się nauczę powstrzymywać :)
Pozdrawiam i miłej nocy życzę

Tą sałatkę wymyśliłam z głowy tak jak pisałam,ale tak już mam i niestety nie było sałatki bo mężu po pracy za późno wstał a ja już robiłam sobie obiad i były warzywka na patelnię z rybką w sosie pomidorowym a jutro dzień bez jedzonka ,ale frytek od męża wzięłam 4szt. no i rano ćwiczonka i teraz też już po ćwiczonkach,spacerek był z niunią, ok godzinki spacerowaliśmyaż miło złapać powietrza ehh

Ale padnięta już jestem jeszcze tylko prysznic a jutro sobie maseczkę zrobię bo dziś już nie mam siły

Miłej nocki również życzę

Gosiek aż mnie zatkało gdy przeczytałam o tym piątku :)  zupełnie wypadło mi z głowy że jutro dzień bez jedzonka! eehh... a ja juz zaplanowałam tą rybkę w folii aluminiowej heh no trudno jakoś wytrzymam i zjem ją w sobotę :) Tak sobie pomyślałam "jak dobrze że Cię tutaj mam" ;)  Jeszcze mam do Ciebie prośbę byś napisała mi co w ten dzień pijesz i w jakiej ilości ??   kurcze ja i tak zapewne zgrzeszę ponieważ kawę muszę wypić :(  czy to zepsuje mój cały dzień ??

Pistacjo kochana ja piję dużo wody niegazowanej,kubeczek ja mam taki0,5Lherbaty zielonej,kawka z mlekiem -2 kubeczki,czasami jakiś sok więc sądzę,że nie zgrzeszysz jak nawet wypijesz tą kawkę z cukrem a w razie w to możesz sobie jabłuszko zjeść lub kilka przez cały dzień jeśli już będzie cię ssało,ale wierzę w Ciebie kochana damy radę

Ok ja już lecę spać bo dziś córcia rano wstała i tak od 7 to już wykończona jestem i łóżeczko mi się marzy buziaki kochane dobrej nocki

Witajcie kochane jak wam idzie???

U mnie waga zastrajkowała chciałam tak sobie sprawdzić a tu nie działa a bateria była wymieniana niedawno,ale zobaczymy jak tak to będzie mnie czekał nowy zakup wagi Miłego dzionka

Hejka :)
Miałam trudny dzień i wypiłam bardzo dużo wody ale gazowaną również piłam W brzuchu w ogóle mi nie burczy :)  zrobiłam sobie sok  jabłkowy  lecz jakiś nie był rewelacyjny lecz to zdaje się zasługa jabłek. Bałam się czegoś tknąć by nie przesadzić więc zapijałam swój głód. Teraz jest juz ok ale wypiję jeszcze meliskę którą uwielbiam i chyba szybciej pójdę spać. 
Cały dzień byłam zalatana i może dlatego nie miałam za wiele czasu nad rozmyślaniem o jedzeniu  lecz cieszę się już na samą myśl o jutrzejszym obiedzie ;) 
Gosiu a jak Ty znosisz taki  dzionek bez jedzenia? Nie masz chwil gdy wydaje Ci się że brak Ci sił ?
I jeszcze jestem ciekawa co zjesz jutro na śniadanie ?
aaa.....  zapomniałam wspomnieć że kawkę również piłam.

Kochana Pistacjo jestem dumna z Ciebie i gratuluję

Ja jutro na śniadanko jak mi mężu kupi ciemny chlebek po pracy to kanapeczki z wędlinką będą lub paróweczka z chlebkiema jak nie kupi to płatki musli z jogurtem

A jeśli chodzi o dzionki bez jedzonka to się zaparłam i jakoś nie myślę o jedzeniu chociaż chodzą za mną frytki,które mój mężu znów jadł na obiad,ale już się domyślam dlaczego bo mnie brzuch zaczyna boleć i pewnie@ do mnie przylezie i tak mam kilka dni przed,ale dałam radę kochana to idż wcześniej spać to i wypoczniesz lepiej a ja zaraz prysznic,peeling,balsam i maseczkę dziś zrobię więc mykam buziaki

Dziękuję Gosiu ale mimo wszystko każdy piątek będzie dla mnie bardzo trudny. I obawiam się że mogę o nim zapominać więc proszę Cię przypominaj mi o nim Motywuje mnie fakt, że Ty chudniesz ale zarazem ćwiczyć mi się nie chce :( 
Co myślisz o jedzeniu filetów śledziowych w oleju ? wiem że olej jest tam niepotrzebny ale lubię je, czy 2 takie filety średniej wielkości  np na śniadanie to wielki grzech ? Nie mam tego w palach na jutrzejszy dzień ale mam na nie ochotę i tak się zastanawiam :)
Co do frytek ja na szczęście nie szaleje za nimi więc mam problem z głowy ale ja raczej lubie wszystko co mączne i słodkie ;)

Pistacjo będę przypominała o piątkach jeśli chodzi o śledzia w oleju to tu jest link http://www.ilewazy.pl/filet-sledziowy-korzenny-w-oleju jeśli masz ochotę to myślę,że możesz zjeść z chlebkiem ciemnym ja ostatnio jadłam śledzia w sosie pomidorowym,ale nawet całego nie dałam rady zjeść bo warzywka do tego miałam więc wszystko tak pięknie wykalkulowałam,że było akurat jadłam też śledzia marynowanego bo przepadam za nimi mmmmm a mi na jutro ślinka cieknie na bardzo prostą potrawę http://www.ilewazy.pl/porcja-ziemniakow-z-sosem-tzatziki hehe jeśli mój mężu kupi mi sos tzatziki zwykła sałatka na obiad albo http://www.ilewazy.pl/placek-ziemniaczany 3 takie placuszki z surówką z pekińskiej ja robię samą sałatę z sosem uwielbiam tak jeść i jem normalne rzeczy hmmmm ale sobie narobiłam ochoty na te ziemniaczki z sosem a w razie czego będzie trochę wątróbki z jabłkiem i cebulką z surówką zobaczę na co mnie jutro nastroi hehe no i ćwiczonka dziś trochę lenia miałam i było tylko 50 brzuszków,zestaw ćwiczeń na nogi i ponad godzinkę z niunią byłam na spacerku i to wszystko ,ale jutro może będzie lepiej hihi

Pistacjo a jeśli chodzi o ćwiczenia to nawet jak leżysz sobie na kanapie oglądając tv możesz robić rowerki i jakieś wymachy nóg ja tak z nudów zawsze robiłam jak mężu na necie siedział a ja leżałam przed TV ,ale moją zmorą są moje nogi niby ćwiczę a jak na razie to widzę,że ten brzuch po ciąży mi się chowa a nogi ehh może powoli mi zejdą bo jedna jeszcze 23kg przede mną,ale też mam często tak,że nogi mi puchną nie wiem od czego w ciąży przez opuchliznę 10kg przybrałam od tak a później mi tabletki dawali to mi 6kg opuchlizny zeszło to luszie się dziwili,że ja chodzę eh dobra koniec tego użalania się,ale takie ociężałe mam te nogi może któregoś pięknego razu przejdę się do lekarza,ale jakiego??? myślałam,żeby się poradzić mojej gin ona zawsze zna odpowiedż na wszystko ok nie zanudzam buziam i uciekam spać muszę wypocząć buziaki i jedziemy dalej z tymi kg w dół