Temat: 1.03.12 Kto ze mną ? :)

Ja zostałam na weekend w akademiku, zapomniałam pójść wczoraj wieczorem po klucz do siłowni i w efekcie starałam się powtarzać układ z fitnessu co mi się średnio udawało, ale potem porobiłam brzuszki i się troszkę porozciągałam, więc troszkę się dzisiaj poruszałam. Jutro pójdę potruchtać bo inaczej pewnie będę miała wyrzuty sumienia, że nic nie robię poza fitnessem.
MartiFH nie wiem co Ci poradzić. Ani razu na swojej diecie nie miałam zawrotów głowy, a nawet wręcz przeciwnie czuję niesamowite pokłady energii w sobie. Może rzeczywiście za mało mięska jesz? W końcu to białko, a ono jest niezbędne do funkcjonowania mięśni, a bądź co bądź mózg to mięsień. Ja codziennie jem mięsko do obiadu + paróweczka lub szyneczka na śniadanko/kolacje. A może za mało pijesz wody i jesteś odwodniona?
Idę wziąć prysznic i spać. Powiem Wam, że dzisiaj tu bardzo cicho jest :)

pije duzo wody, zielonej herbaty a mozg to nie jest miesien:)

nie brakuje mi białka bo wsuwam sporo sojowych przetworów, twarożek z warzywami i jajki:)

ja od dwóch i pół tygodnia nie jem mięsa w ogóle.

ja jem dzienie o.k 1000 kac i nie mam ani zawrotów głowy ani nic i nie jem miesa ;p

witam was w niedzielny poranek! :)
wczoraj jakąś godzinę przed snem zjadłam jabłko, pomidora i marchew, po bieganiu, bardzo mi zrujnuje dietę?

warzywa są bardzo zdrowe powinnaś je jeść jak najcześćiej bo to żródło witamin i napewno ci diety nie zmarnuje a wrecz przeciwnie dostarczasz organizmowi minerały ;p

no to wiem, ale tuż przed snem?:D

nie,wszystko ok, ja wczoraj przed snem wypiłam 2 drinki cin cin plus schwepps, 2 z malibu, rumem i sokiem pomarańczowym i 3 malibu z mlekiem, dziś czuję się jak wstrętny balon:(

no przed snem to nie za bardzo :p

oj tam oj tam, ja dziś mam dzień luzu całkowicie, bo zmęczona jestem, ale jutro wracam do szaleństwa odchudzania