- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
4 maja 2009, 14:58
Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
2 maja 2011, 13:09
dzięki, mam nadzieję że będzie sympatycznie :)
troszkę wyższa temperatura by się przydała
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
2 maja 2011, 23:44
Kateszka a do którego legolandu sie wybieracie?
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
5 maja 2011, 13:24
witam wszystkich w chlodny aczkolwiek słoneczny (przynajmniej u mnie) dzień
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
5 maja 2011, 13:38
Anula, co u ciebie? Jak praca?
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
5 maja 2011, 14:20
U mnie wszystko gra. Praca absorbująca ale nie narzekam, bo to lubię. Finansowo też ok, więc jest git. A co u Ciebie słychac? Czy Moraletta się pojawia na forum?
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
5 maja 2011, 14:23
Moraletty już dawno nie "widziałam". Mam nadzieję, ze u niej wszystko w porządku. Nie odezwała sie nawet przed świętami.
W ogóle dużo dziewczyn dawno nie było widać. Może trzeba nowy wątek założyć, z jakąś nową krwią?
- Dołączył: 2007-02-03
- Miasto: Linz
- Liczba postów: 6064
5 maja 2011, 17:19
hej
ja się melduję :-) i pozdrawiam słonecznie, choć mnie ciągle zimno
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
5 maja 2011, 22:52
Trollik, u ciebie to zrozumiałe! Wybaczamy. Aczkolwiek liczymy na to, ze po ślubie wrócisz!
- Dołączył: 2007-02-03
- Miasto: Linz
- Liczba postów: 6064
6 maja 2011, 08:53
hej
postaram się zaglądać cześciej...do wyjazdu zostały 2 tygodnie a do ślubu 3...w między czasie muszę odzyskać głos...teraz zammiast ćwiczyć mięśnie, ćwiczę struny głosowe na terapii u logopedy, ale też dzięki temu zaczęłam się trochę ruszać...na dworzec mam 12 min na piechotę, do szpitala też muszę kawałek przejść to spaceruję powolutki i trochę kcal spalam
pozdrawiam wszystkie 30