Temat: Trochę po ... 30

mi ostatnio słabo idzie..
zimno.. dużo załatwiania przegryzania.. i tak :(

Wszystkie macie jakieś usprawiedliwienie na tycie, czy brak ruchu. A ja tyję bez żadnego usprawiedliwienia. To znaczy tycie nie jest dla mnie straszne, bo to mam w zamiarze poniekąd. Nie mam jednak usprawiedliwienia na brak ćwiczeń spowodowany leniem.

Edi to do Ciebie niepodobne...Ty i leń eee...nie wierzę

dziś dostałam parę ćwiczeń, które mogę wykonywać...kręcenie ramionami, rozciąganie mięśni szyji...oddech, wydech...śmieszne...nie wiedziałam,że to poprawia głos i wpływa na struny głosowe, poza tym okazuje się, że moja utrata głosu to w dużej mierze rekcja na stres (praca, ślub, wesele)...ale pracuje usilnie nad moimi strunami...kurka ja już mam dość chorowania...weekend czas zacząć i na tę okoliczność jedziemy do teściów a przy okzaji spotkamy się z przyjaciółmi...jak ja dawno nigdzie byłam...

Trollik, a nie mówiłam, ze to stres?! Mówiłam!
A jeśli chodzi o mojego lenia, to chodzę na treningi 2 x w tygodniu ale leń dotyczy cwiczenia w domu. Jakoś nie mogę sie zebrac i juz.

A ja jestem mega leń, a właściwie po pracy to nie mam siły nogą ani ręką ruszyc i tak naprawdę to...cwiczę w pracy. Dobre, co?

Edi, Twoja propozycja założenianowego wątku wydaje się byc dobrym pomysłem. Świeża krew, nowa motywacja. Tak więc szukam dobrego tytułu dla NOWEGO wątku. Co Wy na to kobity?

Anula, jak ty sie za to weźmiesz, to ja nie założę. Nie chcę sie dublować. Podaj nowy wątek, a my się dopiszemy z Trollikiem

hej Dziewczyny,

odzyskałam głos, teraz moge krzyczeć i bez problemu powiedzieć tak za 11 dni...

czekam na nowy wątek na forum...:-) i pozdrawiam serdecznie

i jak pojawiło się coś nowego?

chyba jeszcze nie, bo jeśli tak to by pewnie dziewczyny by coś powiedziały
prawda?