30 marca 2012, 09:02
Chciałabym założyć wątek, który łączyłby ludzi chcących zrzucić
do 1 lipca od 10 do 15 kilogramów Mamy całe 3 miesiące.
Nawet jeżeli zrzucimy mniej, nic się nie stanie, ponieważ i tak osiągniemy sukces! Ja będę na diecie 1000 kcal. Zamierzam jeździć codziennie około godziny na rowerku stacjonarnym i robić 2 filmiki z Mel B(brzuch + całe ciało). Próbowałam coś tam zdziałać z A6W ale to dla mnie za monotonne
Kto chce dołączyć? Będziemy się wzajemnie dopingować, dodawać motywacje, mówić ile już zrzuciłyśmy i jakim pokusom się oparłyśmy
To zaczynamy!
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
2 kwietnia 2012, 23:11
u mnie właśnie 69 z groszami i zastójjjjjjjjjjj :( chcę 68!!
3 kwietnia 2012, 09:17
a ja mam zawsze problem żeby zejść poniżej 60 :/
3 kwietnia 2012, 12:12
Ja mam problem. Nie chcę zakładać nowego wątku na vitalii. Czy mogłybyście mi poradzić co jest nie tak?
Chodzi o to, że dziś jest 5 dzień mojej diety. Nie oczekuję spektakularnych efektów, chociaż jem bardzo mało, ale często. Piję dużo wody (ok. 1,5l) plus jakieś herbatki w ciągu dnia. Robię 50 podskoków dziennie, które stopniowo zwiększam o 5 dziennie. Waga spadła mi o 1,5 kg przez ostatnie 4 dni. Dziś weszłam na wagę i moim oczom ukazał się wynik +0,4 kg. Dlaczego tak się dzieje? Miała któraś z Was podobnie? Czy to normalne? O co chodzi? Bardzo proszę o odpowiedź.
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 359
3 kwietnia 2012, 13:08
Koleżanka wyżej ma 100% rację! Nie łam się niewielkim wzrostem - myślę, że za kilka dni waga się unormuje i kg spadna i może nawet z nawiążką :D głowa do góry! :D
- Dołączył: 2007-03-03
- Miasto:
- Liczba postów: 358
3 kwietnia 2012, 14:35
krecik9898 takie wahania sa jak najbardziej normalne. Ja bym sie martwila jakby to 4 kg byly:)
Ja wlasnie obiad zjadlam i coagnie mnie do czekolady ;/
3 kwietnia 2012, 14:44
Ja jestem wegetarianką, a węglowodanów nie jem obecnie, przeszłam na dietę warzywno-owocową dr Ewy Dąbrowskiej. Jem mało, same warzywa jałowe, z owoców jabłka. Nie jem nic po 18. Może to woda.. Nie mam pojęcia dlaczego tak mozolnie mi idzie to odchudzanie. Kiedyś jak jadłam mało to waga ciuch ciuch leciała szybciutko ;-) A teraz.. klops! No nic poobserwuje i przestanę się ważyć codziennie.
Dziękuję Wam za odpowiedzi :-)
- Dołączył: 2007-03-03
- Miasto:
- Liczba postów: 358
3 kwietnia 2012, 15:13
krecik9898 napisał(a):
Ja jestem wegetarianką, a węglowodanów nie jem obecnie, przeszłam na dietę warzywno-owocową dr Ewy Dąbrowskiej. Jem mało, same warzywa jałowe, z owoców jabłka. Nie jem nic po 18. Może to woda.. Nie mam pojęcia dlaczego tak mozolnie mi idzie to odchudzanie. Kiedyś jak jadłam mało to waga ciuch ciuch leciała szybciutko ;-) A teraz.. klops! No nic poobserwuje i przestanę się ważyć codziennie.Dziękuję Wam za odpowiedzi :-)
Niby o efektach mozna mowic dopiero po miesiacu, ale....moze woda Ci sie normalnie zebrala. Coz, walcz dalej:)
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Kęty
- Liczba postów: 5171
3 kwietnia 2012, 15:17
krecik 0.4 kg to prawie nic, ja bym zwróciła uwagę na to w którym dniu cyklu jesteś bo jakiś czas przed @ w organiźmie zaczyna zbierać się woda i może być ok. 1kg więcej, mniej więcej dzień po końcu ta woda zejdzie i może się okazać że z dnia na dzień bd kg lżejsza właśnie przez to ;)) więc się nie łam
współczuje wam dziewczyny zastoi bo wiem że to jest najgorsze ćwiczysz, trzymasz dietę a jak było tak jest ale wtedy poprostu trzeba się nie przejmować i dalej robić swoje ;PP dać sb spokój od wagi na tydzień dwa i ona zacznie spadać ;))
fittin jedna wpadka to nie koniec świata ale pamiętaj że frytki niczego nie poprawią, trzymaj się diety poćwicz trochę i nie przejmuj się wszyscy jesteśmy tylko ludźmi ;)
:**