Temat: 10-15 kg do lata! :)

Chciałabym założyć wątek, który łączyłby ludzi chcących zrzucić do 1 lipca od 10 do 15 kilogramów  Mamy całe 3 miesiące. Nawet jeżeli zrzucimy mniej, nic się nie stanie, ponieważ i tak osiągniemy sukces! 
Ja będę na diecie 1000 kcal. Zamierzam jeździć codziennie około godziny na rowerku stacjonarnym i robić 2 filmiki z Mel B(brzuch + całe ciało). Próbowałam coś tam zdziałać z A6W ale to dla mnie za monotonne 
Kto chce dołączyć? Będziemy się wzajemnie dopingować, dodawać motywacje, mówić ile już zrzuciłyśmy i jakim pokusom się oparłyśmy  To zaczynamy! 
u mnie właśnie 69 z groszami i zastójjjjjjjjjjj :( chcę 68!!
Pasek wagi
a ja mam zawsze problem żeby zejść poniżej 60 :/

fittin napisał(a):

wstyd mi:(załamałam się tą wagą i zjadłam frytki:(:(:([/quot

Dobrze ze tylko frytki. Kazdy kolejny dzien bedzie latwiejszy jesli sie nie poddasz a te frytki spal dodatkowymi cwiczeniami. Ruszy sie w koncu, ja czekalam dobry miesiac....

Ja mam problem. Nie chcę zakładać nowego wątku na vitalii. Czy mogłybyście mi poradzić co jest nie tak?
Chodzi o to, że dziś jest 5 dzień mojej diety. Nie oczekuję spektakularnych efektów, chociaż jem bardzo mało, ale często. Piję dużo wody (ok. 1,5l) plus jakieś herbatki w ciągu dnia. Robię 50 podskoków dziennie, które stopniowo zwiększam o 5 dziennie. Waga spadła mi o 1,5 kg przez ostatnie 4 dni. Dziś weszłam na wagę i moim oczom ukazał się wynik +0,4 kg. Dlaczego tak się dzieje? Miała któraś z Was podobnie? Czy to normalne? O co chodzi? Bardzo proszę o odpowiedź.

krecik9898 a może zjadłaś coś  ciężko strawnego? ja jak zjadłam sałatki warzywnej 200g (dużo majonezu miała) to na  wadze pokazało +0,3.  bez kitu poważnie. Ale  jak waga mi więcej pokazuje to ja ćwiczę dłużej np więcej o 50 brzuszków albo 15min dłużej rowerkiem:) Rada ode mnie: więcej ćwicz, ostatni posiłek lekki albo jakiś owoc. Zero makaronów ! Powodzenia

Koleżanka wyżej ma 100% rację! Nie łam się niewielkim wzrostem - myślę, że za kilka dni waga się unormuje i kg spadna i może nawet  z nawiążką :D głowa do góry! :D
Pasek wagi

krecik9898  takie wahania sa jak najbardziej normalne. Ja bym sie martwila jakby to 4 kg byly:)

Ja wlasnie obiad zjadlam i coagnie mnie do czekolady ;/

Ja jestem wegetarianką, a węglowodanów nie jem obecnie, przeszłam na dietę warzywno-owocową dr Ewy Dąbrowskiej. Jem mało, same warzywa jałowe, z owoców jabłka. Nie jem nic po 18. Może to woda.. Nie mam pojęcia dlaczego tak mozolnie mi idzie to odchudzanie. Kiedyś jak jadłam mało to waga ciuch ciuch leciała szybciutko ;-) A teraz.. klops! No nic poobserwuje i przestanę się ważyć codziennie.

Dziękuję Wam za odpowiedzi :-)


krecik9898 napisał(a):

Ja jestem wegetarianką, a węglowodanów nie jem obecnie, przeszłam na dietę warzywno-owocową dr Ewy Dąbrowskiej. Jem mało, same warzywa jałowe, z owoców jabłka. Nie jem nic po 18. Może to woda.. Nie mam pojęcia dlaczego tak mozolnie mi idzie to odchudzanie. Kiedyś jak jadłam mało to waga ciuch ciuch leciała szybciutko ;-) A teraz.. klops! No nic poobserwuje i przestanę się ważyć codziennie.Dziękuję Wam za odpowiedzi :-)

Niby o efektach mozna mowic dopiero po miesiacu, ale....moze woda Ci sie normalnie zebrala. Coz, walcz dalej:)

krecik 0.4 kg to prawie nic, ja bym zwróciła uwagę na to w którym dniu cyklu jesteś bo jakiś czas przed @ w organiźmie zaczyna zbierać się woda i może być ok. 1kg więcej, mniej więcej dzień po końcu ta woda zejdzie i może się okazać że z dnia na dzień bd kg lżejsza właśnie przez to ;)) więc się nie łam

współczuje wam dziewczyny zastoi bo wiem że to jest najgorsze ćwiczysz, trzymasz dietę a jak było tak jest ale wtedy poprostu trzeba się nie przejmować i dalej robić swoje ;PP dać sb spokój od wagi na tydzień dwa i ona zacznie spadać ;))

fittin jedna wpadka to nie koniec świata ale pamiętaj że frytki niczego nie poprawią, trzymaj się diety poćwicz trochę i nie przejmuj się wszyscy jesteśmy tylko ludźmi ;)

:**

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.