Temat: 10-15 kg do lata! :)

Chciałabym założyć wątek, który łączyłby ludzi chcących zrzucić do 1 lipca od 10 do 15 kilogramów  Mamy całe 3 miesiące. Nawet jeżeli zrzucimy mniej, nic się nie stanie, ponieważ i tak osiągniemy sukces! 
Ja będę na diecie 1000 kcal. Zamierzam jeździć codziennie około godziny na rowerku stacjonarnym i robić 2 filmiki z Mel B(brzuch + całe ciało). Próbowałam coś tam zdziałać z A6W ale to dla mnie za monotonne 
Kto chce dołączyć? Będziemy się wzajemnie dopingować, dodawać motywacje, mówić ile już zrzuciłyśmy i jakim pokusom się oparłyśmy  To zaczynamy! 
Hej
ja dalej kiepsko się czuję, humor już też mam do bani...
cały tydzień trzymałam diete a wchodzę dzisiaj na wagę a tam 73,3:/
wiem, że przed wc byłam, ale to max tylko 200g mniej by pokazało
Witam dziewczyny :)
Nie pisałam nic przez cały weekend po prawie cały czas byłam w szkole, dietowo tak średnio a ćwiczeń nie było wcale
zważyłam się rano i pokazało 60,4 czyli przez tydzień schudłam 0,2kg (poszalałam, nie ma co)
niestety zapomniałam się pomierzyć ale zrobię to wieczorem
Jak część z Was ja też niedługo wracam do domu na Święta i tego boję się najbardziej.. Tutaj mogę się kontrolować i sama decyduję o sobie, a tam.. Mam nadzieję, że wytrzymam mówiąc n i e ;-)
Schudłam 0,5 kg!

krecik9898 - gratuluję spadku!

Ja jak narazie jestem pozytwynie nastawiona do świąt i myślę, że wytrwam. Jeśli tylko ujżę spadek na wadze to na pewno nie dam za wygraną - gorzej będzie jak nic się nie zmieni - wtedy mogę się poddać bo czesto tak mam:" skoro tyle wyrzeczen i wysilku kosztował mnie ten czas diety a nic nie schudłam? to jaki w tym sens?!? i wtedy myślę sobie zjem to ciastko lub coś innego niedozwolonego" Tak to ze mną  bywa! Najbardziej motywują mnie spadki wagi! Bo wtedy widzę sens mojej diety...

Pasek wagi

Cfeki na aze staly w moiejscu przez pawie miesia, dopiero o jais 4-6 tyg zaczelo cos powoli isc w dol..najpierw cm a pozniej waga ciala. Grunt o niepoddawac sie! Grzeszyc tez mozna aby w rozsadnych ilosciach!

Chciałoby się kliknąć "lubię to", ale się nie da :-)
Nie można się tak łatwo poddawać. I co nam po tym, że zjemy ciastko? To sam tłuszcz i cukier. Nie nie! Żadnych ciastek! A waga ruszy. Prędzej czy później ruszy. Jak jednego dnia nie poleci nic to następnego zleci z nawiązką. Zachęcona mierzeniem, chociaż powiem Wam, że nigdy tego nie praktykowałam, kupiłam centymetr. Pomierzę się zaraz. Jeśli waga nie będzie spadać, to będę się mierzyć i sprawdzać czy coś ubyło. Jeśli tak, to znaczy, że dieta działa i że nie należy wchodzić na wagę, największego demotywatora :-)
Działamy!
Sprawdziłam wagę i jest spadeczek! 
Kurcze ale wypiłam dzisiaj 0,5l pepsi max i zjadłam 1 ciastko lu go (te z nadzieniem kakaowym, nowe) 
U mnie ogólnie spadek 0,9 kg w stosunku do zeszłego tygodnia :D bo w mojej tabelce tego nie widać, ale w euforii musiałam ją wstawić ;D
to ja tak jak na pasku od zeszłego tygodnia jest ok. 0.7 mniej ;) teraz się tylko pilnować żeby zejść poniżej 69 bo to taka psychiczna granica kolejna zaraz za 72 i na niej miewałam często zastoje zwykle przez łamanie diety ;P ;)
wstyd mi:(
załamałam się tą wagą i zjadłam frytki:(:(:(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.