2 kwietnia 2012, 17:15
CHCESZ SCHUDNĄĆ ??
ILE?
10KG? 20KG?
NIE MASZ MOTYWACJI ?
ZAPRASZAM !
RAZEM SIĘ NAM UDA I DO WAKACJI BĘDZIEMY SZCZUPLUTKIE :)
- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto: Hiszpania
- Liczba postów: 1538
4 kwietnia 2012, 09:35
Największe efekty miałam po 3 miesiącach (zdjęcia są w pamiętniku) odchudzam się od 21 lipca, z przerwą na sesje i nawał na uczelni a to trochę trwało i doszły jeszcze inne problemy :(
Merit masz pamiętnik tylko dla właściciela.
4 kwietnia 2012, 09:51
O, nawet nie zauważyłam ;p
już zmieniłam ;)
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
4 kwietnia 2012, 10:23
kotek13 w 3 miesiące?? świetny wynik :) przejrzałam dziś Twój pamiętnik i tak mnie zmotywował, że wiem że nie odpuszcze sobie! czuje siłę, by walczyć ze sobą :) te zdjęcia, normalnie marzenie
- Dołączył: 2012-04-03
- Miasto: Września
- Liczba postów: 82
4 kwietnia 2012, 10:45
A stosuje któraś z was jakąś konkretną dietę, czy po prostu zmiana trybu życia, ograniczenie jedzenia, ćwiczenia?
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
4 kwietnia 2012, 10:58
teraz zmieniam tryb życia, ale wcześniej byłam na różnych dietach
- Dołączył: 2012-04-03
- Miasto: Września
- Liczba postów: 82
4 kwietnia 2012, 11:21
A możesz polecić coś skutecznego, co próbowałaś?
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
4 kwietnia 2012, 11:40
wiesz co nie radzę Tobie przechodzić na drastyczne diety. Efekty owszem są ale w krótkim czasie wrócisz do swojej wagi, chyba,że masz silną wolę i będziesz bardzo się pilnowała. np na diecie Kopenchadzkie schudłąm w ciągu 13 dni 6 kg, ledwie minęły 2 tygodnie a ja już 4 kg przytyłam. Dobrą dietą, aby zobaczyć efekt w krótkim czasie jest dieta jajeczna, również nie polecam. Byłam na niej 4 dni i nie wytrzymałam dłużej, bo jest zbyt monotonna. po zakończeniu rzuciłam się na jedzenie, także również nie polecam. w zeszłym roku jak postanowiłam się odchudzać ostatni posiłek jadłam o 16.30. Tak naprawdę jadłam wszystko i nie liczyłam kalorii- szybko było widać efekty. W weekendy, kiedy wracałam do domu( jestem studentką) jadłąm do godziny 18. polecam taki sposób:) nie rzucasz się a jedzenie, jesz co chcesz :)
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2620
4 kwietnia 2012, 11:48
ja przeszłam wszystkie diety kapuscuiane, kopenhackie, 500kcal, 600, 700 800 itp
I teraz mam problem wiec nie polecam
- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto: Hiszpania
- Liczba postów: 1538
4 kwietnia 2012, 11:51
Ja jadłam 1500 i dużo ćwiczyłam ale teraz jem ile mój organizm potrzebuje, nie przestrzegam juz 5 posiłków bo to bezsens i wychodzi mi jakieś 700 max 800 kcal, nie bede się przejadać, bo tak sie komuś podoba i twierdzi ze to głodówka. Najlepiej jeść kiedy organizm potrzebuje jeść, a nie kiedy zegar pokazuje. Ograniczyć tylko fast foody słodkie i pić wodę a nie soku czy napoje gazowane i będzie okej.
Tak samo nie wierze w jojo po drastycznych dietach, każdy mówi jojo i rozregulowany metabolizm, ale nie po kazdej diecie tak jest, najważniejsze to po diecie nie wpier***** jak świnia i będzie dobrze :)
- Dołączył: 2012-04-03
- Miasto: Września
- Liczba postów: 82
4 kwietnia 2012, 12:35
A dieta South Beach? Próbowała któraś?