2 kwietnia 2012, 17:15
CHCESZ SCHUDNĄĆ ??
ILE?
10KG? 20KG?
NIE MASZ MOTYWACJI ?
ZAPRASZAM !
RAZEM SIĘ NAM UDA I DO WAKACJI BĘDZIEMY SZCZUPLUTKIE :)
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
25 maja 2012, 20:56
hej dziewczyny. a ja mialam dwa dni przerwy w rowerku to dzisiaj za kare zrobiłam 8 km...ta nasza piekna helska sciezka rowerowa (jak w lunaparku górka dołek górka dołek) . jakbym jechala w jedna strone do pewnie do juraty bym dojechala, ale musialam jeszcze wrocic bo zadnej kasy nie wzielam , tak bym wrocila pociagiem. musze se tak zrobic ale to jak mala wyzdrowieje. wg.mnie nie powinnysmy dzielic forum bo niestety i tak szalu z ludzmi ktorzy tu gadaja nie ma.....a tak chociaz cos nowego mozna tu poczytac :)
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
25 maja 2012, 21:33
dziewczyny dzisiaj po poludniu jakos zaczelam odczuwac swoja samotnosc;/ a wiec chandra murowana ;/ ppszlam do sklepu po chleb a wrocilam z chlebem, lodem i wafelkiem, takze mofe tylko sobie pogratulowac;/ ninawidze siebie!!
- Dołączył: 2012-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 242
25 maja 2012, 23:08
czeko nie załamuj się - samotność nie jest niczym strasznym :) tym bardziej nie jest powodem, żeby sie dokarmiać takimi rzeczami - ogarnij się! :)
folk to prawda odkąd zaczęłyśmy się udzielać na forum to stoimy ;) trzeba sie wziąć za siebie ;)
anula zazdroszczę Ci - masz piękną okolicę.. morze, 4miesieczna córa nie za dobrze Ci? :D
rzuciłam po prostu luźną propozycję, bo przynajmniej dla mnie trochę męczące jest to, ze w jednym temacie powstaje dziesieć tysiecy wątków i przy 2-3 dniowej nieobecności cieżko się w czymkolwiek połapac, po prostu nie lubię bałaganu i tyle :)
- Dołączył: 2012-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 242
25 maja 2012, 23:08
czeko nie załamuj się - samotność nie jest niczym strasznym :) tym bardziej nie jest powodem, żeby sie dokarmiać takimi rzeczami - ogarnij się! :)
folk to prawda odkąd zaczęłyśmy się udzielać na forum to stoimy ;) trzeba sie wziąć za siebie ;)
anula zazdroszczę Ci - masz piękną okolicę.. morze, 4miesieczna córa nie za dobrze Ci? :D
rzuciłam po prostu luźną propozycję, bo przynajmniej dla mnie trochę męczące jest to, ze w jednym temacie powstaje dziesieć tysiecy wątków i przy 2-3 dniowej nieobecności cieżko się w czymkolwiek połapac, po prostu nie lubię bałaganu i tyle :)
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
26 maja 2012, 11:07
wrocilam dzis do domu i od razu humor lepszy :) zaraz wskocze na wage :) nie spodziewam sie sukcesu ale kontrola musi byc :)
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
26 maja 2012, 17:38
a ja dzisiaj jestem jakas kurcze nieslychanie pelna...i mam z tego powodu male wyrzuty i wyobrazam se ze jutro na wadze zobacze wiecej niz ostatnio .... :( ale z drugiej strony wiem ze zjadlam tyle co zawsze...moze wody sie tyle opilam i herbat....nic, zobacze jutro na wadze :)
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
26 maja 2012, 19:17
a jka dzisiaj sie zdziwilam w poniedzialek przed moim wyjazdem waga pokazala 68,8 a dzis 67,5 :) moze to nie jest zaden sukces, ale ciesze sie ze wczorajsze obzarstwo nie wplynelo na wage zbyt mocno :)
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
26 maja 2012, 19:20
ej dziewczyny a wogóle jak ja będe robiła te 300 brzuszków dziennie to mi ten brzuch schudnie?? czy tylko mięśnie troche wzrosną. bo jak to drugie, to może lepiej poczekać aż zgubie troche tłuszczu i wtedy zacząć te brzuszki?? sama już niewiem, dajcie jakieś wskazóki.
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
26 maja 2012, 23:36
spalisz tluszcz, a czesc zostanie przerobiona w mięsnie