Temat: 60dni na spełnienie marzeń o szczupłej sylwetce-edycja 1

a mi się robi powoli obiadek

a mi tam by sie nie chcialo liczyc kalorii, a dania pomieszane, jak no fasolka po bretonsku, czy przerozne zupy ciezko jest zliczyc

ja korzystam z tej strony

Dziewczyny, jestem prze szczęśliwa! :) Weszłam na wagę, a tam 52, 8 kg! Jeszcze w życiu tyle nie ważyłam, ani nigdy nie przeszłam wagi 53 kg! Także motywacja do ćwiczeń jest i pogoda piękna, więc cudowny dzień :)

Cieszymy się z Tobą :) Ja mam dziś na obiadek zupkę kalafiorową. Idę przed obiadem poćwiczyć bo później jadę do ukochanego. Najgorsze są te wypady do niego ze względu na żarcie. On zawsze je, słodycze, chipsy, pyszne rzeczy, a ja wtedy wariuję bo też mam ochotę na takie smakołyki niezdrowe, ale jeszcze nie pękłam ;)

Hmm zastanawia mnie, jak to się dzieję że mój brzuch robi się bardziej jędrny, napięty, czuć mięśnie ale centymetry nie lęcą póki co? Czy po prostu mi się wydaje że on się zmienia ;( ?

Jak czujesz, że robi się bardziej twardy to na pewno tak ;* Od razu Rzymu nie zbudowali, pamiętaj :) ech, mój chłopak tam samo;/ Więc wiem co czujesz. Też zawsze coś podjada.

no tak jest z tymi facetami, jak nie piwko popija i robi sobie pyszne grzanki o 22...

 

Ja sie narazie nie waze, bo mam @ 3 dzien, czy u Was tez jest tak, ze jak macie @ to na wadze macie wiecej? I ile dni tak jest?

Pewnie, że mam tak samo :) Nieraz na 1 kg mam więcej :/ Myślę, że 4-5 dnia powinno być lepiej ;* Nieraz to chodzę do wc siusiu, co 10 minut bo tak woda ze mnie schodzi :/

no ja mam dzis 3 i jakby niecaly kg wiecej rano zobaczylam, wiec moze chudne :-)

 

A! noi mam postanowienie, wracam do wrzucania zdjec posilkow do mojego pamietnika. Dawno nie wchodzilam do pamietnika, a to z braku czasu, a to bo szukam na okraglo pracy i jakos to jest dla mnie priorytetem, a to mi bardzo pomagalo, bo wstyd mi bylo przed Wami zjesc cos niedozowlonego i potem wrzucac zdjecia, bylam bardziej zdyscyplinowana, dlatego od jutra beda zdjecia!!!