5 kwietnia 2012, 18:13
Witam Panie i Panów jeśli takowi się tutaj pokażą
ruszam z pierwszą edycją walki o swoją sylwetkę
każda będzie trwała 60dni
Każda z nas marzy o szczupły ciele, które będzie chciała pokazać w wakacje
Tak więc zapraszam każdą z was do wspólnej drogi do ideału
Zasady:
1. aktywny udział w wątku
2. podawanie wagi co poniedziałek
3. przy zapisach podanie wagi początkowej i celu na te 60dni
4. wagę podajemy na czerwono, tylko w poniedziałki
niezależnie od dnia ważenia się
Przejdźmy metamorfozę
Edytowany przez fittin 14 kwietnia 2012, 12:18
6 kwietnia 2012, 08:08
Witajcie;))Cieszę się że zaczynamy wstąpiły we mnie nowe siły;))mam już za sobą kilka prób odchudzania a teraz postanowiłam,że jak coś zaczynam to i muszę skończyć i tak będzie w przypadku odchudzania....niestety mam problem z kompulsami ale wiem, że mogę z nimi wygrać nie chcę żeby jedzenie rządziło moim życiem!!!!! Jeśli chodzi o aktywność zaczynam biegać i hulahoopopwać +jakieś dywanówki;))Dziś będzie u mnie postnie 1 posiłek do syta i 2 razy po troszkę. Za chwilę lecę do pracy będę tam do 18.30, po powrocie postaram się tutaj zajrzeć...Powodzenia:D
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Myszków
- Liczba postów: 222
6 kwietnia 2012, 08:14
Jeszcze ja: 162 cm, 64 kg, cel na 2 miesiące: -5 kg.
- Dołączył: 2011-12-19
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 682
6 kwietnia 2012, 08:56
I ja również.
Wzrost 162 cm oraz 56kg żywej wagi.
Cel to odjąć sobie 5kg. ;)
- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 530
6 kwietnia 2012, 09:02
I ja i ja! Wzrost 164cm, waga 61,5 cel: - 8k (54,5kg)
Dieta od 3 tygodni smacznie dopasowana na vitali, 2x w tyg basen, 3x w tygodniu ćwiczenia Ewy Chodakowskiej 'skalpel', staram się odwiedzać siłownię i wychodzić z psem na dłuższe spacery (przeplatane z biegiem). Dodatkowo 2-3x w tygodniu chodzę na takie rolki masujące (roller-shaper) żeby redukować cellulit. Damy radę? No raczej ; ) !
6 kwietnia 2012, 09:03
ja już po sycącym śniadanku, włąsnie dopijam kakao. dzisiaj najwazniejsze na czym sie musze skupic to NIE PODJADAC MIĘDZY POSIŁKAMI. to jest moj najwiekszy problem. wydaje mi się, że te dodatkowe przegryzki stanowią nawet do 50%kalorii przyjmowanych w ciągu dnia:(
pogoda dzisiaj nie najlepsza na skakankę, a własnie ją sobie na dzisiaj zaplanowałam. bedę musiała zadowolić się dywanówkami:(
powodzenia dziewczyny:)
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Świdnik
- Liczba postów: 1499
6 kwietnia 2012, 09:37
to może piszmy tutaj każde grzeszki (lub grzeszyska:D) jeśli się takie zdarzą. Będziemy przynajmniej świadome tego, kiedy najczęściej ulegamy pokusie i co wtedy najchętniej pożeramy ;) bez oszukiwania - karą będzie, że każdy kto tu wejdzie będzie widział co narobiłyśmy :D
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 58
6 kwietnia 2012, 11:38
ja dzisiaj akurat prawie głodówka - wielki piątek w końcu ;)
wstałam rano z zamiarem biegania, ale pogoda skutecznie mnie zniechęciła :( może wieczorem się zbiorę ;)
CrimsonGhost - baardzo dobry pomysł ;)
MojaPrzyjacolka - podziel się piosenkami - ja ostatnio dużo wykasowałam i nie mam pomysłu na nowe ;)
Edytowany przez malinowapanna 6 kwietnia 2012, 11:40
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1316
6 kwietnia 2012, 11:41
zamierzacie jeść słodycze przez święta?;p ja mam zamiar nie jeść,najlepiej jakbym chodziła z chustką na oczach po domu przez ten czas;p
6 kwietnia 2012, 11:57
1 kawałek ciasta, żeby babci przykro nie było ;p