5 maja 2012, 21:56
u mnie dzisiaj tez nie zaciekawie ale nie obzerałam się :) Niech ta @ już idzie!
5 maja 2012, 22:40
zacznijmy tańczyć jak indjanki i odpędźmy ja precz xD
- Dołączył: 2009-10-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 328
7 maja 2012, 14:16
mam wymiary... ;-/ nie ma się czym chwalić, odkąd ostatnio się mierzyłam to wszędzie mi przybyło i to o dobre parę cm...
waga: 71,4
wzrost: 158cm
talia: 74cm
biodra(tam gdzie pas od spodni): 96cm
pupa: 108...
udo: 65 ;/
łydka 40cm
ramię: 33cm
biust: 94cm
brzuch( na wysokości pępka): 90cm...
tragedia ogółem.
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Sokołów Podlaski
- Liczba postów: 111
7 maja 2012, 16:32
witam a u mnie z poniedziałku super motywacja w weekend troszke pofolgowałam bo miałam grila... a dziś dieta z głową czyli zdrowo jem i rzadnych głodówek.. a co u was słychać?
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Sokołów Podlaski
- Liczba postów: 111
7 maja 2012, 16:32
witam a u mnie z poniedziałku super motywacja w weekend troszke pofolgowałam bo miałam grila... a dziś dieta z głową czyli zdrowo jem i rzadnych głodówek.. a co u was słychać?
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 30
8 maja 2012, 10:09
Hej, sorki że się nie udzielam ale byłam w górach na tydzień bez komputera
Diety w ogóle nie było,
sama jestem przerażona jak ja mogłam tyle jeść, no ale przynajmniej ruch był. Aż się boję stanąć na
wagę
.
8 maja 2012, 19:04
.lovely opowiadaj, jak było w górach ?:)
wiedzę, że nikomu nie uśmiechała się dieta w długi weekend...;//
mimo wszystko ja napewno wracam, mam motywację -studia- muszę wyglądać normalnie
a nie jak dinozaur;P mój cel jest taki aby mnie nikt nie poznał- ponieważ
wszyscy z mojego rocznika studiują na tej uczelni na którą ja się wybieram,
więc wstyd mi że dopiero teraz idę, jak piąte koło u wozu ;/
do dzieła dziewczynki, lato się zbliża:))