Temat: 1 MAJ- ZACZYNAMY! Kto ze mna?

Witam, od dzisiaj zaczynam moje wielkie odchudzanie, a jak wiadomo w grupie raźniej... Ktoś chętny ?
Będziemy dzieliły się przepisami, doświadczeniami i wzajemnie wspierały. Co Wy na to ?

Jestem Jesica i mam do zrzucenia 15-20kg najlepiej do 1 lipca, obecna waga 85 kg przy wzroście 165cm.
Pasek wagi

Patrycjaaa96 napisał(a):

Polecam dietę dukan:) ja do września chce schudnąć ok. 20kg. :) jestem już 2 tydzień na diecie i do celu zostały mi 18 kg:) czyli 3 schudłam :) polecam:)


tylko musisz ją prowadzić do konca, w innym razie schudłas 3 wroci 5... Byłam kiedys na niej, schudłam 3,5 kg w dwa tygodnie i przerwałam... 5kg wrocilam... dieta była monotonna jak dla mnie... nie jadam ryb ani białego sera, wiec tylko kurczak i jogurty... ale ileż można
Pasek wagi
Też jestem zła! Wrrr... poszłam sobie na rower, pojezdziłam z 30 min i burza... własnie wrociłam troche mokra, ale ulewa to dopiero bedzie... a siłownia zamknięta dzis :(
Pasek wagi

Patrycjaaa96 napisał(a):

Polecam dietę dukan:) ja do września chce schudnąć ok. 20kg. :) jestem już 2 tydzień na diecie i do celu zostały mi 18 kg:) czyli 3 schudłam :) polecam:)

Gratuluję wytrwalości. I powodzenia.

Dla mnie Dukan nie nadaje się. Nie wyobrażam sobie żebym przetrzymała1 fazę, bo bez warzyw to ja jak ryba bez wody...

Znajoma lekarka odradziła mi też Dukana. Ze względu na to, że zakwaszasz organizm i dlatego się chudnie. Zresztą tyle się trąbi o tym jaki ma wpływ Dukan na nerki i inne narządy, że odpusciłam sobie. Mam wystarczająco dużo problemów ze zdrowiem bez Dukana.

 

a ja Dukana odradzam kazdemu. Mam wiele znajomych co na niej byly i sytuacja nieciekawa... Ale kto co woli. Ja nie wierze w diety a w zdrowe odzywianie. Wlasnie sie szykuje i zaraz lece nad morze to troche ochlone z nerwow...
Pasek wagi

Jessi.a napisał(a):

Też jestem zła! Wrrr... poszłam sobie na rower, pojezdziłam z 30 min i burza... własnie wrociłam troche mokra, ale ulewa to dopiero bedzie... a siłownia zamknięta dzis :(

U nas trochę się zachmurzyło, ale przeszło bokiem. A przydałoby się trochę deszczu do odświeżenia powietrza...

 

Jeju, ale się objadłam... zjadłam surówkę (330g kapusty białej, 110 g rzodkiewki, 100g śmietany 12%) + 3 kromki pieczywa chrupkiego... Fullll, az mi się przelewa...

Przy okazji testuję Vitaliusz w kwestii bilansu dnia :) Wieczorem recenzja w pamiętniku pewnie będzie :)

nie było mnie chwilę,a tu pełno wpisów.Dukan jest bardzo niezdrowy i czyni wiele szkód w organiżmie.Próbowałam.
A co do książki o której wcześniej wspomniałam,to pożyczę dzisiaj wieczorem i postaram się zeskanować najciekawsze rzeczy i gwarantuję że Wam się spodoba i wiele z Was zmieni podejście do odchudzania. Nie będzie to katorga ale przyjemność

zgadzam się z anonimką89.zdrowe odżywianie i mądre

mrowa6171 napisał(a):

nie było mnie chwilę,a tu pełno wpisów.Dukan jest bardzo niezdrowy i czyni wiele szkód w organiżmie.Próbowałam.A co do książki o której wcześniej wspomniałam,to pożyczę dzisiaj wieczorem i postaram się zeskanować najciekawsze rzeczy i gwarantuję że Wam się spodoba i wiele z Was zmieni podejście do odchudzania. Nie będzie to katorga ale przyjemność


byłabym Ci bardzo wdzięczna :)
Pasek wagi
Muszę napisać listę z motywacją do odchudzania... napisałam ze chciałabym lepiej sie poczuc, podobać się płci przeciwnej, odzyskać drugą połówkę, ale mało coś... a co Was drogie kobietki motywuje do walki z zbędnymi kg ? Pomóżcie :)
Pasek wagi
Tak, zgadzam się z dziewczynami, Dukan jest wykańczającą dietą...ogólnie to wydaję mi się że jest to dieta bardziej dla osób które ważą ponad 100 kg i mają bardzo dużo do schudnięcia. Po co młode osoby stosują tą dietę? sport, dużo zdrowego jedzenia i kilogramy lecą w dół :) Ja już jestem po podwieczorku - zrobiłam sobie sałatkę z 4 pomidorów, 6 rzodkiewek, połowy ogórka i 1/4 główki sałaty lodowej - pychotka :)

Motywacja...mnie motywują moje zdjęcia jak ważyłam właśnie 62-65 kg, czułam się świetnie i chciałabym do tego wrócić. Motywują mnie także super ciuchy w sklepach, i te które mam w szafie i w które się nie mieszczę, moja cera, która była świetna, żadnych syfków, oczywiście podobanie się płci przeciwnej ale przede wszystkim podobanie się samej sobie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.