Temat: 1 MAJ- ZACZYNAMY! Kto ze mna?

to i ja się dołączę, właśnie od dzisiaj postanowiłam od dzisiaj się zabrać za siebie:)
Ja planuje ograniczyć kalorię i ćwiczyć......

to i ja się dołączę, właśnie od dzisiaj postanowiłam od dzisiaj się zabrać za siebie:)
Ja planuje ograniczyć kalorię i ćwiczyć......

szczerze, potrzebuje silniejszej mobilizacji. Jestem trudną osoba..

wytrzymałam...ciężko było nie ukrywam, zwłaszcza w święta stół aż kusił, ale sama sobie postanowiłam, że muszę wyglądać jak sprzed ciąży bo już sama z własnym ciałem sobie nie radzę, mąż mnie wspiera robi mi masaże balsamami wyszczuplającymi pilnuje mojej wagi rozumie ( a przynajmniej stara się) moje nastroje w diecie jak ma czas to pomaga mi w ćwiczeniach także jako tako radzę sobie jednak od pewnego czasu chodzi za mną ochota na słodycze albo na kawę z mlekiem i cukrem ale wtedy staję przed lusterkiem i jak patrzę że już tyle schudłam i nadal chudnę i nie chcę tego zaprzepaszczać

Jessi a myślisz że jak schudniesz to jego babcia i mama cię zaakceptują? to musi być dla ciebie bardzo przykre że osoby które są bliskie twojemu ukochanemu cię nie akceptują tylko dlatego że masz nadwagę, nie wyobrażam sobie tego

kochane jak zrzucic 10 kg?? kurde :( jestem na mz ale idzie to powoli :( w moich listach mozecie zobaczyc temat ktory zalozylam i pytam sie na ile kg wygladam. zobaczcie prosze i ocencie czy naprawde jest az tak zle? :(

Zrób to dla siebie. Dla swojego dobrego samopoczucia. Dla swojego zdrowia...

Powodów jest wiele.

Ja bym chciała schudnąć właśnie dlatego.

- Bo boli mnie kręgosłup od tych nadmiernych kilogramow. Bo na plazy chciałabym się czuć dobrze, a nie jak wieloryb wyrzucony z wody na piasek.

- Bo chciałabym wejść na 4 piętro bez zadyszki

- Bo chcę przetrwać lato i upały nie pocąc się jak prosię

- Bo chciałabym, by mąż był ze mnie dumny, że ma laskę za żonę. Choć mężowi podobam się taka jaka jestemi nie chciałby mnie zmieniać.

- Bo chcę by syn mógł powiedzieć, że jego mama jest fajna i świetnie wygląda.

- Bo chcę się czuć lepiej i nie unikać w domu luster czy na ulicy okien wystawowych.

- Bo robię to DLA SIEBIE!

:))) 

 

szagii, wydaje mi się, że masz tylko z brzuszkiem problem...5 kg max...a co jesz w ciągu dnia? napisz jakieś przykładowe menu

szczerze... nie wiem, to im przeszkadzało, a moze jak zauważa, ze mi zależy zmienią zdanie i też chłopak bedzie bardziej po mojej stronie ? Bedzie w koncu gotow sprzeciwic sie rodzinie? To był jego pomysl, a ja głupio zakochana w tym tkwie i robie wszystko żeby go odzyskać... Łatwo się mówi, że znajde innego, ale kto by chciał grubą dziewczyne ? Nikt... Wiec muszę, choćbym nie wiem co :(

Wg mnie jeśli facet Cię nie akceptuje taką jaka jesteś to nie jest Ciebie wart. Myślisz, że jak będziesz ważyła 15 kg mniej  to rodzina nie będzie miała wpływu na jego zdanie?

Wyobraź sobie, że schudłaś te 15kg. Wzięliście ślub, mieszkacie razem... A on polega na zdaniu mamy i babci, a nie Twoim. A przecież nie żyje z nimi tylko z Tobą. Czy to jest normalne?

Wybacz, że to brzmi tak obcesowo, ale niestety wiem doskonale z doświadczenia jak to może wyglądać. Gdyby facetowi zależało na Tobie to postawiłby się rodzinie i nie chciał Cię zmieniać.

I nie gadaj, że nikt nie chciałby takiej dziewczyny jak Ty. Waga to nie wszystko. Jeśli facet widzi TYLKO wygląd zewnętrzny to nie jest wart nawet jednej chwili uwagi.