- Dołączył: 2010-12-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 617
1 maja 2012, 11:51
Witam, od dzisiaj zaczynam moje wielkie odchudzanie, a jak wiadomo w grupie raźniej... Ktoś chętny ?
Będziemy dzieliły się przepisami, doświadczeniami i wzajemnie wspierały. Co Wy na to ?
Jestem Jesica i mam do zrzucenia 15-20kg najlepiej do 1 lipca, obecna waga 85 kg przy wzroście 165cm.
- Dołączył: 2010-12-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 617
2 maja 2012, 17:56
i tak też bedzie! tylko muszę się zmobilizować, a leń mnie dopadł!
- Dołączył: 2012-04-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 68
2 maja 2012, 17:58
jaki leń ? zamknij kompa ,załóż sexi ciuchy i pędź pobiegać.najlepiej na drugi koniec miasta do koleżanki na szklaneczke wody mineralnej
- Dołączył: 2012-04-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 68
2 maja 2012, 18:02
ja idę pomęczyć mój worek boxerski w garażu. później postaram się znaleźć coś mobilizującego w książce.a właśnie: Jessi.a możesz pobiec do księgarni :))
- Dołączył: 2010-12-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 617
2 maja 2012, 18:10
Do jutra bym nie dobiegła bo daleko ;P
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
2 maja 2012, 18:15
jak u Was dietkowanie? ja wlasnie jem obiado-kolacje :) bo dzis pozno wstalam :) pyyychotka :)
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
2 maja 2012, 18:23
a ja wierze, ze dasz rade.! Wtedy kazdemu kopary opadna! A Ty bedziesz szla dumnie z podniesiona glowa. Tak dokladnie tak, bo dokonasz rzeczy bardzo waznej dla Ciebie. Nie dla zadnej babci. Miej olewke na opienie innych. Ale jak zaczna leciec Ci kg, to zobaczysz jak ludzie beda Cie chwalic :)
2 maja 2012, 18:33
U mnie dobrze idzie, ale dzisiaj nic a nic nie ćwiczyłam :P wstyd normalnie :)
właśnie gotuję sobie jajeczka na twardo :)
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
2 maja 2012, 18:35
ja ide z kolezanka na silownie, bo ma ''wprowadzenie''. Bez tego nie moze zaczac :) a ja jutro mam wyplate i dalej oplacam i znow wycisk :) nie moge sie doczekac :)
2 maja 2012, 18:40
Super, ja teraz jestem w domu rodzinnym, ale już w sobotę wracam i od poniedziałku lecę na siłownie :) po siłowni czuję się po prostu świetnie :) odprężona, zmęczenie znika :) super sprawa