Temat: A6W od 7.05

Cześć!
Już dwa razy zabierałam się za szóstkę i za żadnym nie udało mi się dobrnąć do końca. Chyba nie chodziło o to, że nie dawałam rady fizycznie, rezygnowałam z lenistwa.
Postanowiłam, że tym razem dobrnę do końca, ale potrzebuję wsparcia - kogoś kto mnie kopnie w tyłek, gdy będę mówiła "nie chce mi się".
Na pewno wiele z Was również zabierało się do tego po kilka razy i rezygnowało.
Jeżeli któraś z Was będzie chciała się dołączyć to zróbcie zdjęcie brzuszka w niedzielę i po zakończeniu porównamy sobie efekty.

Serdecznie zapraszam! 'W kupie siła!'

:)
http://www.youtube.com/watch?v=VxhX_wcr3GQ&feature=relmfu

Wydaje mi się, że to dobry instruktaż i dziewczyna zna się na rzeczy. :)
a czemu nie  zacząć od dzisiaj?

O, ja akurat zaczynam od 7 maja, także.. może byłabym chętna do wsparcia.

A dlaczego nie od dzisiaj? Bo jutro mam urodziny koleżanki i wolę nie nastawiać się psychicznie na ćwiczenia i dietę, skoro wiem, że i tak jutro polegnę. :P

hey tylko policz ile ona razy podnosi nogę :) 3 razy lewą i 3 prawą ... a powinno się robić 6 razy lewą i 6 prawą i wszystko po 6 ... 
Witaj zobacz na tej stronie to jest caly instruktarz dziń po dniu http://fitappy2.wordpress.com/a6w/ , a jestem jeda z tych co lenistwo bierze gore nad wszstkim, ja jak cwcze to przewazie  ZUMBĘ http://v.youku.com/v_show/id_XMjc4NDA4OTA4.html  zeby spalc tluszcz, tu jest cala wersja poczatek tylko jest po japonsku a caly instrukarz normalnie po angielsku.Ja jeszcze nigdy nie probwalam tych ćwiczeń. Pozdrawiam 
No dziewczyny odpiszcie cos moze jakies rady z waszej strony bo jak widzicie u mnie to duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuza nadwaga
Hmm kusisz :p Muszę się zastanowić czy się przyłączę. Robiłam nie tak dawno, skończyłam na 37 dniu i dałam sobie spokój, bo nie było widać efektów. Niestety na brzuchu mam taki tłuszczyk że nic z wyglądu się nie zmieniło. Stwierdziłam że najpierw muszę trochę stracić tego tłuszczu a potem wrócę do A6W. Chyba powinnam jeszcze poczekać ;p
To ja się dołączę.
Robiłam A6W jakiś czas temu ale zrezygnowałam. Nawet nie pamiętam w którym tygodniu odpuściłam.
Mam nadzieję, że tym razem dobrnę do końca :)
Dlaczego nie od dzisiaj? Bo do poniedziałku zbierze się więcej osób. :)

SylwuniaWR: ale ona nie robi pierwszego dnia, tylko pokazuje jak wykonywać ćwiczenie. :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.