Temat: -10kg, kto ze mną?? od 14.05. :))

Od poniedziałku przechodzę na dietę. Nie będę ukrywać, że w grupie jest raźniej :) Kto chce czuć na sobie wzrok wielu facetów na plaży, którzy podziwiają nasze piękne ciała?? Na dzień dzisiejszy ważę równe 80kg :) do końca września zamierzam osiągnąć 60kg. na poczatek postawiłam sobie 10kg ;) Kto ze mną??

Tabelka :)

Nazwa

Waga startowa

Waga 21.05.

duzejabuszko



vimka13



.piggy.



kamila1997



angelka222



Karolina29x



Anisiek



Slim95



progresywnie



avanti83



miladyyy



Lewej



miladyyy



avanti83



progresywnie



Slim95



groszek85



Kamiira



Ricossa



13uforever



wiola311



cattia



Ryidosso



gideongirl



delax



ejrene93



LeiaOrgana7



Samira85



Lalaa



maggi18



kokosowa86



JaSeraiMince



masasiek



Aleksandra878



TheAfro



ImmortalLiar



elsolll



sylwcia1704



Desdemone



itakschudne



gosia2158



atramkaa



Lilma



honeyy1997



Anisiek



Kreskoowka



nicsienieliczy



optymistka19



PatiPatrycja



grubcu



agunia3



jollanta32



gulululu



Pasek wagi
Ale nas dużo :)
Ktoś pisał o wymiarach przed i po - to bardzo dobry pomysł.
Witam jeżeli mogę to ja też poproszę. Może do 14.05. zrobimy jakiś porządeczek na forum tabelka, lub coś w tym stylu??
no tak trzeba się jakoś zorganizować. :)
Jak tam dzionek mija? U mnie dietowo, właśnie 2.5 godziny z wózkiem latałam w taki gorąc, więc może kilka kalorii się spaliło:)
Ja już dzisiaj zaliczyłam kolejny dzień a6w teraz biorę się za 8 min abs i 8 min legs, bo później będę miała opory i tyle z tych ćwiczeń będzie. 
Witam. Jestem tu nowa, ale chętnie się przyłącze:)
Jak patrzę na Wasze suwaczki to zazdroszczę.

gideongirl napisał(a):

Jak tam dzionek mija? U mnie dietowo, właśnie 2.5 godziny z wózkiem latałam w taki gorąc, więc może kilka kalorii się spaliło:)

2,5 godziny to pewnie nawet więcej niż kilka tych kalorii poszło...;)
Założyłam grupę:  http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/18871 :)
Kupiłam dzisiaj wagę, 81.4kg. Nic dodać nic ująć, czas ruszyć tyłek.

fatblackcat napisał(a):

duzejabuszko napisał(a):

przez te 4 dni będę akurat robić oczyszczenie organizmu. zresztą czeka mnie ważny "bankiet" i urodziny brata, wiec niestety bd musiała wypic chociażby po 1 drinku. 
Standard ;] Czyli odchudzanie nie od zaraz tylko od wyznaczonej daty, bo jakieś wesele się szykuje, czyjeś urodziny na horyzoncie iczegoś nie można sobie odmówić itp. itd. Niestety każdy to chyba za dobrze zna. Zresztą co stoi na przeszkodzie, żeby zacząć od razu,i to nie oznacza, że musisz lecieć od razu uzupełniać lodówkę dietetycznym żarciem, kupować buty i strój do biegania i Bóg wie jeszcze co. Po prostu powolutku zacznij od dziś, czyli np. zjedzenie wcześniej kolacji, jakieś niewymagające ćwiczenia, spacer, to nie musi od razu być nie wiadomo co i nie musi to być coś co daje nie wiadomo jaki efekt. Chodzi jedynie i głównie o psychikę, głównie o to, żenasz mózg podświadomie wykonuje wiele rzeczy, wszystkie nasze działania wpływają na późniejsze samopoczucie.

tylko, że ja już od piątku chodzę na siłownię i nie jem po 18, staram się nie jeść lustego, itp. ale od tej daty poniedzialkowej zaciskam porządnie pasa.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.