- Dołączył: 2011-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2969
11 czerwca 2012, 20:19
Na kompulsywne objadanie się cierpię od ponad 2 lat i ciągle staram się walczyć. Szukam dziewczyn, które tak jak ja mają z tym problem i chciałyby wspólnie się wspierać w walce o zdrowie. Niech 12 czerwca będzie dniem naszego nowego życia. Początkiem oficjalnej walki ! Trzymam za nas wszystkie kciuki!
Chciałabym aby ta grupa była miejsce, gdzie będziemy się wzajemnie wspierały i pisały o swoich wzlotach i upadkach.
Edytowany przez Belldandy1 11 czerwca 2012, 20:21
- Dołączył: 2012-06-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 329
11 czerwca 2012, 20:20
Hmm, może nie kompulsy, ale nie mogę się powstrzymać przed słodyczami
Mam jutro urodziny, więc to dobry dzień, by rozpocząć walkę o lepsze nawyki - mogę dołączyć?
- Dołączył: 2011-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2969
11 czerwca 2012, 20:22
WildFeather napisał(a):
Hmm, może nie kompulsy, ale nie mogę się powstrzymać przed słodyczami Mam jutro urodziny, więc to dobry dzień, by rozpocząć walkę o lepsze nawyki - mogę dołączyć?
Witaj!;) Pewnie, że możesz dołączyć! w grupie raźniej!
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
11 czerwca 2012, 20:26
Ja też chciałabym dołączyć... Kompulsy u mnie zdarzają się od czasu do czasu, gdy schudłam - bardzo chciałabym ich unikać, bo czuję się po nich koszmarnie!
11 czerwca 2012, 20:29
Chętnie się dołączę, ostatnio u mnie lepiej, bo mam dużo zajęć, niestety weekendami ciężko.
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Kokosolandia
- Liczba postów: 4150
11 czerwca 2012, 20:30
też chciałabym dołączyć :)
- Dołączył: 2011-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2969
11 czerwca 2012, 20:44
dzisiaj znowu nie najlepiej. Od 17 do 20 ciągle przeżuwam i wypluwam jedzenie. Robię to w zastępstwie dla kompulsywnego objadania się;((
- Dołączył: 2011-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2969
11 czerwca 2012, 20:47
beciaaaa92 napisał(a):
oczywiście ja...:(
Kochana, jak teraz u Ciebie? radzisz sobie jakoś?