- Dołączył: 2012-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 750
1 lipca 2012, 11:10
Witam wszystkich :)
Postanowiłam założyć ( o ile będą chętni ) grupę wsparcia,
która pomoże nam schudnąć do lata 2013! :)
Miejmy pewność, że na następne wakacje będziemy mieć super ciała!
Zdrowe odżywianie + ćwiczenia i w rok na pewno nam się uda.
Jeśli ktoś byłby chętny to pisać,
zorientujemy się ile jest osób i czy warto zakładać grupę ;)
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
18 lipca 2012, 09:07
cel do zrealizowania, ale łatwo nie będzie bo te 9-10 kg to sporo -zwłaszcza, że nie jesteś gruba ! Przy większej wadze szybciej spada> Do tego dochodzą zastoje, które możesz mieć po drodze... chyba bezpieczniej byłoby wydłużyć ten czas o jakiś miesiąc albo dwa - wtedy a spokojnie i bez żadnych stresów doszłabyś do celu.
- Dołączył: 2012-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 750
18 lipca 2012, 09:10
hmm mi się zdaje, że to jest realne, bo tylko jestem na diecie to od razu leci mi kilka kg do dołu, bo te ostatnie kilogramy to wynik efektu jojo, który zawsze szybko spada :P no ale nie wiem, zobaczymy ;) jak nie będzie to realne, to wydłużę ten czas, jedno jest pewne- dążę do celu od teraz aż do osiągnięcia go i koniec kropka :D do następnych wakacji będzie 52 kg! ;D
- Dołączył: 2012-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 750
18 lipca 2012, 09:18
ps maaaj jestem gruba ;/.. :(
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
18 lipca 2012, 10:37
lastime napisał(a):
dziewczyny, już na serio serio biorę się w garść!
do końca września 57-58 kg, nie ma innej opcji ;)
O, to ja z Tobą! Bo zawaliłam wczoraj.
![]()
Jakaś depresja mnie ogarnęła chyba i brak chęci do działania.
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
18 lipca 2012, 10:50
kochane no co to za kryzys zapanował ?!
Nie ma zmiłuj WALCZYMY
![]()
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
18 lipca 2012, 11:12
no to przecież w normie - czyli nie jesteś gruba ! Jeszcze nie szczupła ale i już nie gruba
![]()
teraz tylko musisz poprawić trochę swoja sylwetkę
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
18 lipca 2012, 11:33
No to ja jestem na cudownej granicy 25, czyli jestem gruba. Ojej, no, co to za różnica czy gruba, prawie gruba czy już może "w normie". Się liczy to jak się wygląda i to jak się czujesz ze sobą. =p
Maaaj, wiem, że masz rację. Kryzys musiał w końcu nastąpić. Zawsze kiedyś następuje. Naprawdę źle będzie dopiero jak się poddam i kolejne dni będą wyglądały tak samo. Kurcze, muszę się zmobilizować.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
18 lipca 2012, 12:40
Znalazłam świetną motywację. Stronę, na którą można wrzucić swoje zdjęcie, ustawić ile chce się schudnąć i zobaczyć porównanie.
http://makeovr.com/weightmirror/
Ewentualnie można pójść też w drugą stronę i się przerazić co będzie jak się jeszcze przytyje.
![]()
Zmotywowało mnie to wystarczająco, żeby już nie zawalić dzisiaj.
Edytowany przez Intensive 18 lipca 2012, 12:43