- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lipca 2012, 07:28
9 sierpnia 2012, 15:05
9 sierpnia 2012, 15:11
9 sierpnia 2012, 16:04
9 sierpnia 2012, 16:38
9 sierpnia 2012, 20:17
10 sierpnia 2012, 10:04
Dietkę trzymam i ćwiczę regularnie , a mimo to dzisiaj na wadze 82kg.
Wczoraj dałam sobie wycisk z Jillian , do dzisiaj boli mnie wszystko.
Dzisiaj dzień wolny od ćwiczeń.
Zastanawiam czy nie zmniejszyć ilości kcal na granicy 1200kcal.
Moje całkowite zapotrzebowanie wynosi 2200kcal .
Dieta 1500kcal .
Cwiczenia 400-500kcal
Co sądzicie o tym?
10 sierpnia 2012, 10:42
Jeżeli już to max o 100kcal i obserwuj jak zachowa się organizm, jesteś aktywna i ćwiczysz więc organizm potrzebuje paliwa. Jak zmniejszysz bardzo kcal, to organizm przestawi się na tryb oszczędnościowy i zwolni Ci metabolizm. Zacznie oszczędzać tłuszcz.
Ja lepiej chudną jak jem 1500, czasem nawet 1600 niż jak miałam dni z 1200.
Dzisiaj rano stanęłam na wadze a tam -0,5kg (od poniedziałku) a ostatnie 2 dni miałam zdecydowanie większe w kcal a przedwczorajszy dzień to już wogóle i jestem w ogólnym szoku, bo spodziewałam się, że po moim odstępstwie raczej waga nie drgnie a tu oczom nie mogłam uwierzyć. Może to wczorajszy wycisk na basenie ze mnie wyciągnął. Może to że wspomagam się suplementami diety przy odchudzaniu też ma wpływ... A dzisiaj zaczynam nowy środek Asystor Slim. Pierwsza była Linea Detox, drugie BIO CLA DUO. Jak mam te dwa środki porównać to powiem tak..... BIO CLA DUO nie zrobił na mnie jakiegoś większego wrażenia, a spodziewałam się lepszego efektu za taką cenę. Przy Linei miałam spadki ponad 1kg/tydzień, przy BIO tylko 1kg a zwiększyłam nieco wysiłek fizyczny, zobaczymy jak mi pójdzie z Asystorem....
Jest wielu przeciwników stosowania wspomagaczy ale np w przypadku Asystora urzekł mnie skład, w sumie same naturalne składniki.
10 sierpnia 2012, 12:26
Markizza-dzięki za radę.Postaram się zmniejszyć o 100kcal, zrezygnuję z owocu jakiegoś.
Ja też muszę na I i II sniadanie zjeść węgle.
Na I zawsze owsianka z jabłkiem,cynamonem i otrebami i bakaliami.
A na IIśniadnie 2 kromki razowca z wędliną lub łososiem i do tego sałatka z ogórka małosolnego i pomidora.
Potem już mogę bez węgli.
Obiad-Mięsko i warzywa.
Kolacja kefir lub twarożek.
Na jesień jak trochę jeszcze schudnę i wcisnę się w kostium, to zapiszę się na basen na naukę pływania.
Wiem ,że basen zbawienie działa na mój kręgosłup(cały dzień siedzę przy kompie).
Szkoda tylko ,że nie mam nigdzie blisko basenu, na basen trzeba jechać 40min , pływanie , suszenie się i powrót i robią się prawie 3h.
10 sierpnia 2012, 15:00
10 sierpnia 2012, 23:29