27 stycznia 2010, 14:38
Witam,
chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...
W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.
Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.
Swój cel ustalam 74kg :)
Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
30 września 2010, 09:36
witam kochane:)
wczoraj już nie zaglądałam;P, mojemu prezent się spodobał heh;)
a za chwilę zmykam na pocztę..;)
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
30 września 2010, 09:38
oo ale widze, że tuchu to tu nie było!
czarnuszka - ale właśnie w zeszłym roku też pierwszy śnieg był jakoś w październiku, gorzej bo nie mam butów, a kurtki to już w ogóle, bo ta z zeszłego roku to będzie z ok. 4 rozmiary za duża;P
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
30 września 2010, 10:54
Hej
Dziewczęta nie załamujcie że już śnieg, ja ani butów ani kurtki ani kasy na takie wydatki jak bym chciała chociaż kurtka to pół biedy, pozycze od mamy bo mam teraz taki sam rozmiar ale butki to porażka chociaż jest jeden plus nie bedę latać od sklepu do sklepu pytając z przytłoczoną miną : mogłaby pani pokazać które mają szerszą cholewkę ? A "miła" pani która odpowiada : no to jest najszersza niestety, proponuje buty za kostkę a ja prawie w płacz, choć raz będzie inaczej ;D
Czarnuszka - zazdroszczę słońca, u mnie pogoda jak z horroru normlanie szaro, mokro beznadziejnie ;/
Ech a ja jutro ide na badania niby takie podstawowe ale boje się wyników bo dużo schudłam i ostatnio taka blada jestem , obawiam sie że to anemia albo inne paskudztwo ale cóż jak nie zrobie to się nie dowiem , normlanie tak sie "ciesze" na myśl o kłóciu w żyłe itp które tak uwielbiam
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
30 września 2010, 11:25
i ja już wróciłam z poczty;) na sekundkę też zajżałam na targ, bo to w sumie po drodze, ale w czw. to tak raczej tylko owoce, warzywa itp. tam są.. i akurat trafiłam też na zestaw z filiżankami (18cz.), talezykami deserowymi i spodkami w atrakcyjnej cenie i kupiłam mamie na imieniny:), bo ma w najbliższym czasie:) (05.10) i właśnie o takowym prezencie myślałam;), bo te co ma filiżanki 'na codzień' już trochę zniszczone (powiedzmy;P), to nowe jej się przydadzą:) do tego też wczoraj jej cienie kupiłam i jeszcze krem do rąk przeciwstarzeniowy (taa.;P) z oriflame ma przyjść, więc myslę, że będzie zadowolona;)
no i będę się już powoli do małej szykować..;)
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
30 września 2010, 11:29
Niekochana - ja to nadal na bank będę miała problem z butami:/, bo łydy to ja już zawsze będę mieć ogromne, wiadomo, że mniejsze obecnie o jakieś 10cm, ale mimo wszystko.. // a badania zrób koniecznie! bo już dużo schudłaś, wiec warto posprawdzać, co i jak:) - napewno będzie dobrze! ja tam się w sumie kłócia nie bałam jakoś szczególnie nigdy, tyle, że jak byłam grubsza to nigdy żyły nie mogły znajść:/ i potem mnie często bolała ręka.., a jak byłam mała to np. wolałam zaszczyki od czopków;P i się w sumie mało, co tych zaszczyków bałam heh;P u mnie strach to dentysta:/, do którego koniecznie pasowałoby mi się wybrać..!
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 1628
30 września 2010, 13:18
A ja dzisiaj na obiad PIEROGI !!!!!!!!!!!!!!! ruskie zrobilam az 62 oj kto to wszystko zje...juz wiem MĄŻ !! :) hehe
Dzisiaj na wadze 83 ale @ ma przyjsc wiec sie nie martwie bo dietke ladnie trzymam, no i wczoraj caly wieczor mnie brzuch na @ bolam wiec pewnie niedlugo przyjdzie, biore nowe tabletki wiec nie wiem kiedy a juz skonczylam 1 opakowanie i nie bylo zle.
No i na tych urodzinach przy mojej przedokresowej dolegliwosci watpie zebym sie opanowała przed jedzeniem...kurde ta 8 mnie chyba nigdy nie opusci!! wrrrrrrrrrrr
A co do butów to ja za to mam za waskie łydki i kazde kozaki mi odstaja hehe
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 1628
30 września 2010, 13:19
jak myslicie 100 gram pierogow to ile mniej wiecej sztuk ??
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
30 września 2010, 14:28
Witam laleczki:)
no ja wam nie mam o czym pisać u mnie codziennie to samo-taka monotonia nas zastała a to wszystko przez tą pogodę...
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
30 września 2010, 14:33
czarnulka-ja to nie mam pojęcia ile tych pierogów-ale i tak by je zjadła-ha...ha...
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
30 września 2010, 14:35
anilewe u mnie to samo z tymi udami i łydkami-no klapa-centymetry oczywiście spadły i spadają-powoli ale spadają-ale....mierzyłam już kilka par kozaczków które mi się podobają i nici-nie dla mnie takie rarytasy:)))))